W dzisiejszych czasach wszyscy żyjemy pod ogromną presją osiągnięcia „czegoś”, liczy się działanie i rezultat tego działania. Trzeba jednak pamiętać, że celem dla każdego z nas jest coś innego. W swoich dążeniach nie możemy więc tracić z oczu własnych pragnień i marzeń, bo radość przyniesie nam jedynie osiągnięcie tego, co zawsze było w naszym sercu, nie zaś tego, co zostało nam narzucone z zewnątrz. To prosta prawda, ale w natłoku wszystkich dóbr i pokus, którymi zwodzi współczesna kultura konsumpcyjna, łatwo o niej zapomnieć. Natomiast „dyscyplina” i „konsekwencja” to słowa dziś niemodne, stanowiące raczej tabu w, w tak często serwowanym przez media, hedonistycznym podejściu życia. Nawet ci, którzy osiągnęli sukces rzadko mówią o wytrwałości i planowaniu. A jednak wiadomo przecież, że co posiejemy to zbierzemy…
Ksiązka Nikodema Marszałka mogłaby więc równie dobrze nosić tytuł „Znany sekret”. „Odrodzenie Feniksa” sugeruje jednak, że konstruktywne, zaplanowane i przemyślane działania zacząć można w każdym momencie życia, że wiara i entuzjazm są dostępne dla człowieka w każdym wieku. „Odrodzenie Feniksa” jest podręcznikiem motywacyjnym. Autor pokazuje metodę osiągania celów opartą na popularnych zasadach pozytywnego myślenia. Przedstawia szereg, mobilizujących do systematycznego działania, ćwiczeń popartych dowodami na ich skuteczność z własnego doświadczenia życiowego. Pokazuje jak narzucić sobie zdrową dyscyplinę, która nie tylko pozwoli osiągnąć sukces, ale również stanowi czynnik naszego rozwoju.
Autor nawiązuje momentami do sfery duchowości, jednak brak jej tutaj mocnego i sensownego ugruntowania. Nie szkodzi to bynajmniej książce, można nawet powiedzieć, że dodaje jej ciepła i łagodności. Jest jeszcze coś, co wyróżnia tę książkę spośród innych publikacji o tematyce motywacyjnej - ogromna szczerość autora, wręcz intymność w obcowaniu z czytelnikiem, która przekonuje o prawdziwości jego intencji. Podoba mi się także zachowanie równowagi pomiędzy huraoptymistycznymi argumentami za „mogę wszystko” a „prawdziwym życiem”. Taka rzetelność przemawia na korzyść ksiązki chyba bardziej niż cokolwiek innego.
„Odrodzenie Feniksa” to książka dla tych, którzy marzą o rzeczach wielkich i dla tych, którym brak konsekwencji w sprawach codziennych. Przede wszystkim zaś dla osób, dla których liczy się nie tylko rezultat, ale także droga do jego osiągnięcia. Każdy jest zdolny do osiągania spektakularnych sukcesów, a porażki również spotykają zwycięzców. Im więcej prób – tym bliższy cel. Konsekwencja, spokój, wiara, entuzjazm i wdzięczność to narzędzia niezbędne w codziennym działaniu. A entuzjazm i wiara autora skłaniają do natychmiastowego zastosowania ćwiczeń, co też uczyniłam i muszę przyznać – to działa!
Skończ z wiecznym: „Nie jestem dość dobry”! Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, kto i co nas kształtuje? W wyniku jakiego splotu okoliczności...
10 tekstów, między innymi: Pierwsze prawo zmian, Czarne, nieznane drzwi, Stracone dni, Babki z piasku, Ty vs. świat, Będąc geniuszem, Pełen sukces, Nie całkiem mądra mądrość....