Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, w Beskidach przed wiekami powstała góra zwana Małą Czantorią. Jest mała, nieco naiwna, ale ma dobre serce i przede wszystkim jest ciekawa świata. Marzy o poznaniu innych gór, o kąpieli w oceanie. Nie słucha więc napomnień, że góry powinny stać nieruchomo, tylko rusza przed siebie – ku wielkiej przygodzie. To niełatwe wyzwanie. Trzeba dbać o odpowiednią ilość wody, by rośliny i zwierzęta na niej miały co pić. Należy uważać, żeby niczego po drodze nie zniszczyć. Wędrówka sama w sobie jest męcząca. Jednak Mała Czantoria nigdy nie zakłada porażki. Napędzają ją ciekawość i marzenie. Poznaje swoich bliższych i dalszych kuzynów, zadziwiająco ludzkich. Śnieżkę można właściwie nazwać śmieszką. Narcystyczny Olimp dumnie pręży... skały. Wezuwiusz pluje nienawiścią. Dociera do oceanu. Potem wraca na swoje miejsce.
Całość jest pełna poczucia humoru. Świetnie się bawimy, a jednocześnie mimochodem poznajemy geografię oraz historię różnych terenów. Ogólnie – czytelnika czeka cała góra pozytywnych emocji!
dr Kalina Beluch