Stary król Jan staje przed niełatwą misją. Przybywa do niego posłaniec z wieścią o tajemniczej księdze. Zawarta jest w niej mądrość przydatna ludowi. Jednak droga do niej wiedzie przez czarodziejski las. Wiele osób, które tam się udało, nie wróciło z wyprawy. Król ma wielkie wątpliwości. Jest sędziwy, wyjątkowo pokaźnej tuszy, siły już nie te, co w młodości. Poza tym musi ruszyć w podróż incognito – nie jako władca, lecz zwykły człowiek. Mimo wszystko decyduje się podjąć wyzwanie. Poznaje życie poddanych. Dowiaduje się różnych rzeczy (niekoniecznie przyjemnych) o sobie. Mimo różnych trudności idzie dalej. Czy uda mu się zdobyć księgę?
Książka jest w całości napisana wierszem. Rymy są czasem zbyt dokładne, co może irytować, jednak zalety zdecydowanie przeważają. Przede wszystkim historia bardzo angażuje emocjonalnie. Przeczytałam jednym tchem, tak byłam ciekawa, jak skończy się wyprawa króla. Dodatkowym walorem są zabawne rysunki. Dla mnie jako mola książkowego całość była dosłownie królewską ucztą.
dr Kalina Beluch