50 twarzy wilkołaczki
Angra Mainyu to bóg ciemności, odwieczny niszczyciel dobra. Karmi się przyjemnością, wynikającą z mroku i śmierci, a jego wyznawcy składają mu krwawe ofiary. Co jednak wspólnego to bóstwo ma z ekskluzywnym klubem Hunter`s Club i z piękną Riley Jenson – zmodyfikowanym genetycznie wilkołakiem?
Na to pytanie odpowie Keri Arthur, autorka dziewięciotomowego cyklu, poświęconego strażniczce o wyjątkowych upodobaniach seksualnych. Niebezpieczna rozgrywka to kolejna już powieść poświęcona ofierze eksperymentów, zatrudnionej w Departamencie Innych Ras. Książka stanowi miłą odmianę po mdłych romansach z wampirami w tle, choć zdecydowanie nie powinny jej czytać rzesze nastolatek, zafascynowanych zmiennokształtnymi i pozostałymi przedstawicielami nadnaturalnego świata. Sporo tu bowiem ostrego seksu w wykonaniu Riley i jej zmieniających się co noc partnerów, ale także przemocy i różnych wynaturzeń, stanowiących fetysz dla szukających mocniejszych doznań.
Mogłoby się wydawać, że Jenson jest prawdziwą szczęściarą – seks bez zobowiązań, ekscytująca praca i niezwykłe właściwości parapsychiczne, czyniące ją doskonała strażniczką. Tak naprawdę jednak dziewczyna jest wilkołakiem, któremu kilku szaleńców wprowadziło do organizmu eksperymentalne leki, czyniące z niej wampira i nie wiadomo z całą pewnością, jak zmieniać się będzie jej osobowość. Na dodatek z taką dwoistą naturą nasza bohaterka nie miała wyboru co do swojej przyszłości – mogła jedynie zostać w Departamencie albo zostać skierowaną do wojska wraz z innymi pechowcami, którzy otrzymali podobną jak ona dawkę specyfiku ARCI-23.
Mimo bogatego życia prywatnego, służącego zaspokojeniu pierwotnych żądz, Riley marzy jedynie o dziecku. To jednak w chwili obecnej jest niemożliwe. Quinn O`Conor, jedyny mężczyzna, którego ojcostwo mogłaby rozważać, jest przedstawicielem innej rasy, a - ku jej ubolewaniu - niezwykle trudno jest temu starożytnemu wampirowi i milionerowi cokolwiek narzucić. Jej kolejny chłopak, Kellen Sinclair, także nie jest odpowiednim kandydatem, o nowo poznanym chłopaku już nawet nie mówiąc. Jin Lu, pracownik Hunter`s Club, pomimo posiadania ponętnego ciała, jest podejrzanym, a przynajmniej jednym z elementów układanki, dzięki której Riley może rozwiązać zagadkę makabrycznych morderstw, jakie wstrząsają Melbourne.
Śledztwo jest o tyle problematyczne, że utrudnia je sam Quinn, chroniąc dziewczynę przed nieznanym niebezpieczeństwem, ta zaś musi nie tylko tropić mordercę, ale i troszczyć się o swoje życie. Po mieście bowiem krążą nie tylko młode i żądne krwi wampiry. Grasuje też seryjny zabójca, ale pojawia się również Gautier, niegdyś pracownik Departamentu Innych Ras, dziś - zacięty i okrutny wróg strażników. Pojawia się też niebezpieczeństwo wynikające ze zmiany, jaką lek wywołuje w psychice i organizmie dziewczyny. Nie tylko zaczyna ona widzieć i słyszeć uchodzące z ciał dusze zmarłych, ale ciąży jej odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Może bowiem nadejść taki moment, że – podobnie jak Gautier – będzie zachwycała się polowaniem i jego krwawym końcem.
Jak zakończy się śledztwo? Niebezpieczna rozgrywka okaże się rzeczywiście niebezpieczną, zaś seks - niezwykle ostry, perwersyjny i ociekający krwią. Powieść jest rozrywką wyłącznie dla wybranych, kiedy jednak zagłębimy się w skomplikowaną psychikę Riley i jej pełne adrenaliny życie, przekonamy się, że paranormalne romanse z happy endem nie są w stanie nas zaspokoić. Podobnie, jak pół-wampirka, pół-wilkołaczka, będziemy chcieli wciąż więcej i więcej.
Kiedy Riley budzi się naga i cała we krwi w nieznanym miejscu, jedyne co wie, to że musi uciekać. Nie pamięta ostatniego tygodnia, nie ma pojęcia gdzie...
W świecie magii i pokus, nocą budzą się do życia piękni, przeklęci i pożądani. Riley Jenson musi jednak działać na własną rękę. Ufając przełożonym i kochankom...