Recenzja książki: Najpiękniejsza córka Boga

Recenzuje: truskawka2

Briana jest zwykłą amerykańską nastolatką. Przeżywa typowe dla swojego wieku przyjemne, ale też przykre sytuacje w domu i szkole. Wciąż jednak dręczy ją tęsknota za ojcem. Opuścił on rodzinę, gdy Briana była małą dziewczynką i nie wiadomo, co się z nim dzieje. Na szczęście dziewczyna ma innego ojca - ojca, do którego może się zwrócić w chwilach słabości. Jest nim sam Bóg.

Przygody Briany są właściwie tylko pretekstem do rozważań o Bogu. Autorka zachęca, by traktować Go jako ojca, a Jezusa jako starszego brata, który do Niego prowadzi. Obaj darzą nas miłością, choć, niestety, są niewidzialni - nie można się do Nich przytulić, więc nie zastąpią do końca brakujących członków rodziny. W książce znajdziemy sporo cytatów z Biblii, propozycji modlitw, a także zadania do samodzielnego wykonania.

Całość jest dopasowana do wrażliwości nastolatków. Młodzi czytelnicy znajdą tu sytuacje znane ze swoich domów i szkół. Briana nie jest, bynajmniej, „aniołkiem", ale całkiem zwyczajną dziewczyną - próżną (marzy, by mieć najlepsze stroje w klasie), czasem zagubioną czy rozzłoszczoną. To sprawia, że młodemu czytelnikowi łatwo się z nią utożsamić.

Najpiękniejsza córka Boga to więc świetna propozycja dla nastolatków, które pragną pogłębiać swą wiarę.

Kalina Beluch

Kup książkę Najpiękniejsza córka Boga

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Najpiękniejsza córka Boga
Książka
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy