Trzy dorastające siostry: Abbie, Grace i Saff mają niezły problem. Rodzice właśnie się rozeszli. Ojciec zdradził mamę, a ta nie mogła dłużej z nim być. Okazuje się jednak, że rozstanie niesie znacznie poważniejsze konsekwencje niż "tylko" zawód uczuciowy. Matka z trzema córkami nie jest w stanie utrzymać dużego domu. Cała kobieca część rodziny musi przenieść się do gorszej dzielnicy i wynająć mieszkanie w czynszowym bloku. Z dnia na dzień jest coraz gorzej: nowa szkoła, nowi znajomi, brak pracy - w mieście nie szukają kolejnej instruktorki jogi. Co zatem robić?
Przedsiębiorcza Abby wpada na pomysł, by otworzyć salon piękności. Tak się bowiem szczęśliwie składa, że dziewczyny mają mieszkanie nad miejscem, które przewidziano na sklepik. Można więc urządzić tam lokal, jakiego nie ma w całej dzielnicy. No i Abby ma talent do tworzenia własnych kosmetyków z naturalnych produktów. Wszystkie zabierają się więc do pracy. To jedyny sposób, by móc płacić czynsz i jeszcze coś zarobić.
Tymczasem w szkole dziewczyny poznają nowych przyjaciół, w tym przystojnego gitarzystę... Jest też miejsce na pierwszą miłość. Abby nie jest, co prawda, pewna swoich uczuć, ale czas pokaże, kogo wybierze.
Cała powieść opiera się na przygotowaniach do wielkiego otwarcia salonu "Tęczowa piękność". Nie wiadomo, czy dziewczynom się uda, ale po cóż miałyby to robić, gdyby miało być inaczej, prawda? Od czego poza tym są prawdziwi przyjaciele, którzy pomogą w potrzebie? Dziewczyny uczą się być odpowiedzialne i niezależne. Zdobywają nowe umiejętności, a przy tym przekonują się, co jest tak naprawdę ważne. I o to przecież chodzi w książkach dla młodych czytelniczek - o pokazanie im sensu nawet tam, gdzie z pozoru wszystko się wali.
Miętowy pocałunek to pierwsza część "dziewczyńskiej" serii o przygodach trzech różniących się od siebie sióstr, wśród których prym wiedzie optymistycznie nastawiona do życia Abby. W kolejnych częściach poznać mamy jej uczuciowe przygody z salonem piękności w tle. Czego więcej chcieć od powieści dla dorastających dziewczynek? Miłość, moda, kosmetyki, uroda, a - przede wszystkim - wkraczanie w dorosłe, odpowiedzialne życie. Czyta się lekko i przyjemnie. Zdecydowanie można polecić tę książkę zakochanym nastolatkom. Na końcu książki jest też próba stworzenia swego rodzaju fan-klubu bohaterek. Czy się ona powiedzie? Przekonamy się o tym zapewne w najbliższych miesiącach.
Cześć, dziewczyny! To ja, Lucy Jessica Hartley. Przygotujcie się na rewelacyjne wiadomości! Czeka mnie niesamowite wyzwanie! Nawet nie wiem, czy mi uwierzycie...
Lucy, Jula i Tilda jadą na wakacje do Newquay. Co więcej - ich ulubione pismo organizuje tam wielki festyn plażowy. Czy dziewczynom uda się wygrać konkurs...