Recenzja książki: Mężczyźni wolą krągłości

Recenzuje: Justyna Gul

Pielęgnuj krągłości!

Nadwaga oraz otyłość są poważnym problemem, dotyczącym szerokiej grupy osób zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Coraz więcej też ludzi poszukuje skutecznego sposobu na utratę nadprogramowych kilogramów, stosuje kolejne diety, najczęściej jednak z miernymi rezultatami. Kolorowe magazyny zarzucają nas informacjami o cudownych sposobach na smukłą sylwetkę, a nadmiar wiadomości i sprzecznych niekiedy opinii wprowadza nas w stan dezorientacji. Mimo wszystko, uparcie sięgamy po kolejny zestaw posiłków, składających się (w zależności od diety) z rozmaitych składników, od samych soków owocowych i warzywnych począwszy, po gotowany szpinak. Pomijając wątpliwe walory smakowe składających się na nie potraw, większość z tych diet, pomimo początkowych pozytywnych efektów, gwarantuje nam efekt jo-jo.

Specjaliści przekonują że warto postawić na racjonalne odżywianie się, a najbardziej godnymi polecenia są te diety, które nie zmuszają nas do radykalnego ograniczenia spożywanych przez nas produktów. Ta zasada stopniowego zmniejszania dostarczanych organizmowi kalorii oraz przechodzenie przez kolejne fazy, z których każda ma określony cel, odnosi się do popularnej szczególnie wśród gwiazd diety, opracowanej przez francuskiego lekarza i dietetyka, Pierre'a Dukana.

Dukan jest poczytnym autorem wielu książek poświęconych dietom i odżywianiu, których lektura i stosowanie się do zawartych w nich zasad pomogły już tysiącom ludzi osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Istotne jest jednak to, że lekarz nie utożsamia idealnej wagi z wychudzonym ciałem. Wręcz przeciwnie. Twierdzi on, że wszyscy mężczyźni… wolą krągłości!

Bestseller Mężczyźni wolą krągłości, autorstwa Dukana właśnie, podbija właśnie polski rynek, wywołując prawdziwą rewolucję. Czyżby po latach restrykcyjnych diet i zachwytu nad anorektycznymi sylwetkami znalazł się ktoś, kto uczy kobiety nie tego, jak zamienić się w Twiggy, ale jak pokochać siebie i swoje ciało?

Tytuł książki jest oczywistą prowokacją, bowiem autor wcale nie ma zamiaru skupiać się na indywidualnych gustach i preferencjach, ale raczej na cechach i zachowaniach właściwych całemu gatunkowi ludzkiemu, a szczególnie na naturalnych różnicach między płciami. Dukan przeprowadza analizę charakterystycznych dla kobiety krągłości, rozumianych nie jako dodatkowe kilogramy, ale jako zaokrąglenie bioder, ud, piersi, kolan czy owalu twarzy.

Swoje wywody autor rozpoczyna od tematu komunikacji pozawerbalnej, wysnuwając wniosek, iż obecny odwrót od krągłości ma na celu stopniowe zacieranie różnic płciowych. Nasza cywilizacja - według Dukana - zmierza ku zniewieścieniu mężczyzn i maskulinizacji kobiet. Trzy części książki mają stanowić potwierdzenie tej tezy, a jednocześnie są wyrazem nadziei, że zwykły "instynkt samozachowawczy" nie pozwoli na zmianę naturalnego upodobania mężczyzn do kobiecych krągłości.

Dukan analizuje naturalnie krągłe kształty, starając się udowodnić, że jesteśmy generacją rodzaju ludzkiego, która usiłuje zepsuć tak doskonały mechanizm nieustannie doskonalony przez naturę, jakim jest rozmnażanie się gatunku. Powstaje bowiem pytanie, czy uda nam się utrzymać więź uczuciową i seksualną, jeśli zatarciu ulegną różnice pomiędzy kobietą a mężczyzną?

W książce autor porusza także poważny problem związany z odchudzaniem, a mianowicie jego fizjologiczne skutki, zwracając uwagę na fakt, że kobiety, które nie mogą się dopasować do obowiązującego wzorca, ulegają różnego rodzaju zaburzeniom psychicznym. Tymczasem w obawie przed krytyką, społecznym wykluczeniem i brakiem uznania w oczach mężczyzn, poddają się one presji posiadania szczupłej sylwetki. Aby udowodnić, że nasze krągłości nie są niczym niewłaściwym, Dukan wyjaśnia, do czego dokładnie służy tkanka tłuszczowa, a wiedza ta pozwala zrozumieć, co można, a czego nie należy robić, by zmniejszyć obwód w biuście i biodrach. Przeczytamy także o zmorze kobiet, czyli o cellulicie, o konsekwencjach niepotrzebnego chudnięcia, sztucznej otyłości, a  także o tym, że po trzydziestce chudnięcie… postarza!

Książka adresowana jest nie tylko do kobiet, stanowi bowiem wezwanie do mężczyzn, by wystarczyła im w życiu jedna kobieta, apetyczna w domu i efektowna podczas wyjścia. Dodatkowo Dukan załącza do książki list otwarty do projektantów mody, by po latach narzucania obowiązującego wzorca filigranowego ciała skłonili się ku kobiecym krągłościom, a także list otwarty do dziennikarzy czasopism kobiecych, by zamiast wpędzać kolejne rzesze czytelniczek w frustrację, raczej dodawali im pewności siebie i przywracały utraconą radość życia. Choć sceptycznie podchodzę do wszystkich diet, przyznaję, że nazwisko autora w połączeniu z prowokacyjnym tytułem zwraca uwagę i intryguje. Wydaje się, że sukces publikacji opiera się na prostym chwycie marketingowym, rzeczywistość okazuje się jednak inna. Zamiast kolejnego zestawu przepisów otrzymujemy tu bowiem fascynującą książkę, pozwalającą lepiej zrozumieć kobiece ciało. Autor wyraźnie podkreśla, że słowo „krągła” w żadnym razie nie oznacza "gruba", a jedynie: "seksowna" i "apetyczna". Krągłości przyciągających spojrzenia mężczyzn życzę zatem każdej kobiecie.