Dobre postanowienia mają to do siebie, że przynoszą pozytywne efekty. Gdy zaś dotyczą dobra wspólnego, stają się sprawą priorytetową. Doskonale znana miłośnikom Cecylki Knedelek Joanna Krzyżanek przychodzi z kolejną pozycją, w której aż roi się od ciekawych pomysłów. Maniutka ratuje świat to obowiązkowa lektura dla przyjaciół przyrody: zagrożona klimatyczną katastrofą Ziemia dzięki Maniutce (i, oczywiście, czytelnikowi) nie stanie się największym wysypiskiem w galaktyce.
Przenieśmy się zatem do Starego Knedelkowa, gdzie każdemu z mieszkańców Maniutka ma coś do zarzucenia (i dobrze, bo dzięki jej uświadamianiu życie stanie się przyjemniejsze i szczęśliwsze). Nic w tym dziwnego, bowiem naukowo udowodnione zostało, że rażące zaniedbania ze strony człowieka mogą przynieść więcej strat niż korzyści. Tak więc kochająca swoje miasteczko, okolicę i przyrodę rezolutna Maniutka nie przepuściła nikomu (we wszystkim wspomagał ją poznany w kuchni stworek Zadziorek) – zawsze spóźniona studentka Julia, wyglądający jak deszczowa chmura pan Gęborek, szczycący się codziennie nowym słomkociągiem (może lepiej stworzyć deszczociąg?) Tymek, pamiętająca pradziadka Leopolda pani Koralewska oraz owijająca folią pojemniki z pierogami mama – wszyscy oni dzięki Maniutce powoli dojrzewają do wprowadzenia zasadniczych zmian w swoim dotychczasowym życiu.
Ponieważ uświadomiona przez ekoredaktora Framugę wielkość klimatycznego zagrożenia pomogła Maniutce podjąć pozytywne działania na rzecz planety, to właśnie dzięki niej czytelnik przekona się, jak groźna w skutkach może okazać się butelkowa góra, foliowa fala z foliowymi meduzami czy słomkowa pułapka. Również dzięki Maniutce zarzut „przez ciebie” szybko zmieni swój status na „przeze mnie”. Bohaterce książeczki udało coś zmienić. A czytelnikowi? Oby nie tylko w Starym Knedelkowie zmiany stały się widoczne!
Książka Maniutka ratuje świat została opublikowana nakładem Wydawnictwa Dwukropek. Pozycja ta nie tylko bawi, ale przede wszystkim uczy. Napisana w sposób ciekawy, stanowi lekturę niezwykle atrakcyjną. Dodać trzeba, że Joanna Krzyżanek i Zenon Wiewiurka to duet, który jak dotąd nie zawiódł. I tym razem spełnił pokładane w nim nadzieje. Tekst oraz kolorowe ilustracje wzajemnie się uzupełniają, ułatwiając tym samym zrozumienie oraz zapamiętanie podanych treści. Twarda okładka umożliwia wielokrotne sięganie po lekturę. Wszystko to sprawia, że książka Maniutka ratuje świat szybko stanie się elementem zachęcającym do podjęcia działań ratujących planetę. Bo przecież przyszłość jest w naszych rękach.
W Starym Knedelkowie pachniało już świerkowymi drzewkami, czerwonym barszczykiem i pierniczkami. W powietrzu rozchodziła się ta nieuchwytna, najwspanialsza...
W tej bardzo mądrej, a przy tym zabawnej książeczce Cecylka Knedelek opowiada gąsce Walerce oraz wszystkim przyszłym i obecnym przedszkolakom, jak zachowywać...