Wielka sztuka i małe żądze
Maestra L.S. Hilton miała być najgorętszą powieścią tego lata. I rzeczywiście - powieść ta nieźle sprawdza się jako thriller, a naprawdę dobrze - jako lepsza, bo posiadająca fabułę „następczyni książek E.L. James”. Ale po kolei.
Judith Rashleigh marzyła o tym, by pracować w świecie sztuki, dlatego gdy trafiła jej się posada w znanym londyńskim domu aukcyjnym, nie wahała się nawet przez chwilę. Szybko jednak okazało się, że nie trafiła do świata miłośników van Gogha. Tu ceni się raczej sprawnych handlowców, potrafiących zrobić wszystko, by dzieło sztuki sprzedać (albo za bezcen je kupić od nieświadomych prawdziwej wartości malarstwa posiadaczy) niż prawdziwych znawców piękna. Szybko też okazało się, że praca nie pozwoli jej na opłacenie coraz większych rachunków. Bo nasza bohaterka lubi również pięknie żyć.
Gdy pewnego dnia spotyka koleżankę z college’u, nie jest zachwycona. Od lat starała się zostawić za sobą te czasy i to, kim wówczas była. Okazuje się jednak, że wspólne wyjście na drinka może przynieść jej całkiem sporo korzyści. A podjęcie pracy w charakterze osoby do towarzystwa w jednym z dość ekskluzywnych klubów przede wszystkim dla panów sprawi, że życie Judith zmieni się nie do poznania.
Od Londynu, przez Szwajcarię, po Lazurowe Wybrzeże - akcja powieści szybko przenosi się do kolejnych krajów europejskich. A L.S. Hilton wykorzystuje to jako okazję do pokazania nietuzinkowych pejzaży i daje czytelnikowi szansę podejrzenia świata drogich jachtów, ekskluzywnych loftów, najlepszych hoteli. W tym pięknym świecie obracają się jednak ludzie raczej niezbyt piękni - przynajmniej wewnętrznie. Obserwujemy bowiem niezwykły, czasem - prymitywny, a zwykle - brutalny świat legalnego i nielegalnego handlu dziełami sztuki. Obserwujemy zmagania pomiędzy ludźmi wielkiego biznesu. Akcja toczy się tu wartko i nawet, jeśli prawdopodobieństwo niektórych wydarzeń można by było postawić pod znakiem zapytania, to jako thriller Maestra wypada wiarygodnie. Hilton tworzy kolejne intrygi, niejednokrotnie czytelnika zaskakując i niemal przez cały czas trzymając w napięciu.
Niemal - bo we współczesnej powieści popularnej nie może przecież obyć się bez scen miejscami dość wyuzdanego seksu. Bohaterowie - szczególnie mocno bezpruderyjna Rashleigh - traktuje seks jako czynność najzwyczajniejszą w świecie, a mężczyzn - przede wszystkim jako partnerów, pomagających jej zaspokoić potrzebę, traktowaną niemal na równi z fizjologią. Nie da się ukryć - Judith w sypialni potrzebuje naprawdę mocnych wrażeń. A L.S. Hilton nie żałuje ich jej - i nie żałuje ich opisów również czytelnikowi. I właściwie nie ma w tym nic złego, choć trzeba powiedzieć, że czasami napięcie wywołane opisami sensacyjnych wydarzeń ustępuje miejsca napięciu seksualnemu a fabuła, siłą rzeczy, na jakiś czas zwalnia. Nie da się też ukryć, że Maestra to przede wszystkim lektura dla czytelników bezpruderyjnych. Ale „po Grey’u” tak już po prostu się pisze i przynajmniej na jakiś czas czytelnicy będą musieli się z tym pogodzić.
Bardzo natomiast ciekawym urozmaiceniem powieści są za to sprawnie wplecione w fabułę anegdoty, ciekawostki dotyczące historii sztuki. L.S. Hilton przytacza fakty i interpretacje kilku dzieł malarskich, niejako w ich kontekście osadzając fabułę Maestry. Na szczęście autorka nie ogranicza się do płócien i historyjek najbardziej znanych, więc kilkakrotnie warto będzie zajrzeć do albumów z malarstwem czy po prostu do sieci, by choć w ten sposób ze sztuką poobcować.
Lekka, wciągająca, obfitująca w zaskakujące zwroty akcji i dosyć pikantne sceny erotyczne - taka właśnie jest „Maestra” L.S. Hilton. To naprawdę udana literatura popularna, to kilka godzin niezłej rozrywki, to okazja do spotkania z bohaterką, którą łatwo polubić i do przygód której zapewne przyjdzie czytelnikowi jeszcze powrócić.
Kontynuacja Maestry, która szturmem podbiła cały świat! Brutalne morderstwo na ulicach Wenecji. Zuchwała kradzież bezcennego dzieła sztuki. ONA Mroczna...
PRAWDA O PRZESZŁOŚCI JUDITH Rosyjska mafia i włoski detektyw czyhający na jej życie. LEŻĄCA POD STERTĄ KŁAMSTW Falsyfikat arcydzieła, który może...