Kiedy do rąk czytelniczek trafi poradnik „Księga kobiecych sylwetek”, powinny się one spodziewać niemałej rewolucji w garderobie. Ta ciekawie skonstruowana publikacja, okraszona ciętym językiem autorek, sprawi, że każda kobieta – nawet obdarzona najbardziej nietypową sylwetką – poczuje się piękna i seksowna w zupełnie nowych, dedykowanych specjalnie jej strojach.
Niewiele kobiet może poszczycić się fantastycznymi wymiarami 86-60-86. Zdecydowana większość przejawia pewne niedoskonałości w budowie swojej sylwetki. A to na pierwszy plan wychodzi niezwykle obfity biust, albo nie dający się ujarzmić wielki brzuch. Problemy mogą sprawiać także bardzo długie nogi i krótka talia, bądź chłopięce, szerokie ramiona i masywne uda oraz łydki. Aby zaradzić tym codziennym, widocznym w lustrze problemom, Trinny Woodall i Susannah Constantine podzieliły kobiece sylwetki na dwanaście różnych typów, które następnie bardzo szczegółowo przebadały i opisały. Autorki doradzają zatem, jakich strojów kobieta o sylwetce dajmy na to „dzwonu” powinna zdecydowanie unikać, w co ubierać się na co dzień powinna „kolumna”, jakie kreacje wybierać na specjalne okazje musi „lizak”, a co na wieczorne wyjścia powinien mieć w szafie „kielich”. Trinny Woodall i Susannah Constantine opracowały zasady, zgodnie z którymi każdy typ kobiecej sylwetki powinien się ubierać. Autorki zwróciły szczególną uwagę na mankamenty różnych rodzajów sylwetek, pokazały, jakie ubrania je uwydatniają, a które wręcz przeciwnie – skutecznie maskują. Dodatkowo przy każdym analizowanym typie kobiecej sylwetki autorki przytoczyły przykłady gwiazd sceny i estrady, które również borykają się z nie zawsze idealnymi proporcjami ciała.
„Księga kobiecych sylwetek” to publikacja, w której króluje obraz. Nie da się przecież wybierać ubrań, nie widząc ich wcześniej. Trinny Woodall i Susannah Constantine ubierają zatem każdą kobiecą sylwetkę w nowe stroje, tłumacząc przy tym zaciekle, że nie tylko krój ma znaczenie, ale także deseń, kolor oraz obecność (bądź nieobecność) dużych wzorów. Niemałą uwagę poświęcają także dodatkom, wśród których wiodą prym kolczyki, torebki oraz naszyjniki. Książkę wzbogacają także liczne porady nie do końca związane z wyborem strojów. Dotyczą one między innymi tego, jak dbać o cerę bądź jak polubić swoją sylwetkę.
Niewątpliwą zaletą publikacji jest dosadny i bardzo często cięty język autorek. Trinny Woodall i Susannah Constantine nie boją się otwarcie mówić o niedoskonałościach kobiecych sylwetek. Do opisów nieudanych kombinacji strojów często używają zabawnych epitetów bądź niezwykle śmiesznych porównań. Ten lekki i zabawny styl „Księgi kobiecych sylwetek” sprawia, że nawet najbardziej zakompleksiona kobieta odkryje w sobie pokłady nowej energii i naprawdę polubi się taką, jaką stworzyła ją natura.
„Księga kobiecych sylwetek” to zatem publikacja kierowana do szerokiego grona kobiet, które borykają się z niedoskonałościami tej lub innej partii własnego ciała. Jest to także książka zawierająca ogromną ilość przydatnych porad dotyczących przerabiania niemodnych bądź niepasujących już ubrań. Trinny Woodall i Susannah Constantine to znane z programów telewizyjnych stylistki, które pomogły zastępom kobiet zmienić wizerunek oraz utrwalić przekonanie, że z każdej sylwetki można wydobyć ogromne pokłady piękna.
Dlaczego niektóre kobiety ubierają się tylko na czarno? Czemu po przeprowadzeniu gruntownej diety odchudzającej nadal noszą zbyt luźne stroje, przypominające...