Recenzja książki: Kotostrofy czyli o kotach strofy

Recenzuje: truskawka2

Skąd autorka miau!a pomysł na książkę? Wszystko zaczęło się od pobytu na Mazurach. Niespodziewanie w życie rodziny weszła/wmruczała się kotka z dziećmi. Wszyscy byli zachwyceni. Nawet pies zaakceptował mruczącą gromadkę i nie zamierzał żyć z nią jak pies z kotem. Trzeba jednak było wracać do miasta. Weterynarz postawił sprawę jasno – jeśli maluchy nie znajdą domu, nie przeżyją mazurskiej zimy. Udało się znaleźć lokum dla matki i trójki kociąt. Pozostałe zostały z rodziną. Psociły, bawiły się, a wieczorami mruczały autorce do ucha urocze wiersze. Tak powstała ta książeczka.

Wierszyki o kotach, okraszone wesołymi ilustracjami, są zabawne i pełne ciepła. Słodkie, ale nie przesłodzone – autorka potrafi pokazać pazur. Widać jak na dłoni miłość do futrzastych przyjaciół. Można dostać kota z zachwytu. Dobrrra rrrobota! Urrrocze wierrrsze!

dr Kalina Beluch

Kup książkę Kotostrofy czyli o kotach strofy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kotostrofy czyli o kotach strofy
Autor
Książka
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy