Czeka mnie nietypowe wyzwanie. Muszę zrecenzować książeczkę, która z wyjątkiem paru zdań wstępu w ogóle nie zawiera słów! Są w niej tylko rysunki zabawek. Czego tu nie ma! Pluszowy miś. Konik na biegunach. Nakręcane zwierzątka. Lalka. Robot – to tylko wybrane przykłady. Twarze i pyszczki zabawek są uśmiechnięte i przyjazne. Zachęcają malucha, by pokolorował rysunki zgodnie ze swoją wyobraźnią. Takie ćwiczenie ma wiele zalet. Relaksuje dziecko. Pomaga ćwiczyć sprawność małych rączek. Uczy barw i kształtów. Staranne wypełnianie konturów kolorami to lekcja dokładności i cierpliwości. Dzięki brokatowym konturom zmniejsza się znacząco prawdopodobieństwo wyjścia za linię. Założę się, że przy kolorowaniu obrazków w tej zabawnej książeczce maluchowi oczy będą błyszczeć równie mocno jak brokat.
dr Kalina Beluch
Dzieci potrzebują pozytywnej motywacji przez cały rok. Jesteśmy o tym przekonani, dlatego powstał Kalendarz nagród za dobre zachowanie. Zasady jego używania...
Ta mała książeczka kryje w sobie coś bardzo, ale to bardzo pięknego. Może nawet najpiękniejszego na świecie! Kryje w sobie czystą i szczerą modlitwę małego...