W grupie siła
Piłka nożna jest grą zespołową, a wygraną drużyną jest ta, w której wszyscy członkowie pracują na sukces, w której wzajemnie się szanują i wspomagają sobie w osiągnięciu celów. Nie ma tu miejsca na samozwańczych bohaterów oraz tych graczy, którzy próbują zawłaszczyć piłkę dla siebie, którzy wychodzą z przydzielonych im ról w nadziei na bycie zauważonymi i docenionymi.
Taka sytuacja, na szczęście, nie ma miejsca w drużynie Nieustraszonych, w której co prawda to Maciek jest tym, na którego wszyscy liczą w trakcie najbliższego meczu z drużyną Pogromców, on jednak doskonale umie wciągnąć do gry wszystkich kolegów. Ten niepozorny chłopak, który mistrzowsko strzela gole, skrywa jednak przez członkami drużyny wielki sekret. Zawstydzony, z nikim nie dzieli się informacją o trudnej sytuacji finansowej w domu – woli zrezygnować z gry niż wyznać, że nie stać go na nowy strój. Całe szczęście, jest jeszcze pani Malwina, sąsiadka Maćka, której chłopak wraz z kolegami zawsze służy pomocą. Teraz też członkowie drużyny siedzą u staruszki, zastanawiając się nad powodami nieobecności chłopaka oraz nad jego zagadkową decyzją.
Pani Malwina doskonale wie, co skłoniło Maćka do podjęcia tak drastycznych kroków, bowiem mieszkając w tym samym domu trudno nie wiedzieć, że ktoś w rodzinie sąsiadów stracił właśnie pracę. Pomimo deklaracji chłopców dotyczących zbiórki na strój dla przyjaciela, staruszka decyduje się sprezentować koszulkę klubową i pozostałe części garderoby w podzięce za okazane serce i regularną pomoc. Teraz Maciek znów może wspomagać swoją drużynę na boisku, dając dowody wielkiego talentu.
Szala zwycięstwa przechyla się na korzyść Nieustraszonych, jednak problemem drużyny przeciwników nie jest wcale niedostateczna jakość gry, ale jej spójność. Niestety, w drużynie Pogromców są chłopcy, którzy wolą grać samodzielnie, zaś rozłam w drużynie rzutuje na ich komunikację i sprawność na boisku…
Ta wyjątkowo pouczająca historia stała się kanwą wyjątkowej publikacji (nie tylko) dla kibiców sportowych. Na boisku Pawła Mazura z ilustracjami Henryka Dzikowskiego to angażująca zmysły dziecka książeczka-kolorowanka, której niezwykły format i szata graficzna przyciągają już od chwili, kiedy odklejamy taśmę zabezpieczającą strony ukryte w głębi tekturowego opakowania. Będąca częścią serii Maluję i opowiadam, opublikowana nakładem wydawnictwa Adamada książka, pozwala nie tylko na lekturę zapisków z boiska, ale wzbudza też zaangażowanie dziecka dzięki specjalnie przygotowanym pytaniom do tekstu oraz zachęca, by rodzice wraz z nim poszukiwali poprawnych odpowiedzi.
Komu znudzi się czytanie, może poćwiczyć koncentrację i spostrzegawczość, tak cenne u prawdziwych sportowców. Dziecko może zatem oddać się poszukiwaniu wybranych fragmentów na olbrzymim obrazku do kolorowania, a także uruchomić wyobraźnię, nanosząc barwy na rysunek przedstawiający sportowe zmagania Pogromców i Nieustraszonych.
Kolorowanka Na boisku to wspaniała propozycja dla dzieci, które interesują się sportem, a także dla tych, które trudno oderwać od odbiornika telewizyjnego czy komputera. Jestem przekonana, że książeczka posłuży również jako najlepsze antidotum na nudę, zaś szczególnie istotny jest fakt, że uczy ona pracy grupowej, a nawet umożliwia sprawdzenie, jak dziecko zachowuje się w gronie rówieśników. Kolorowanka o wymiarach dwadzieścia dziewięć na sto osiemnaście centymetrów może bowiem stać się pretekstem do zorganizowania spotkania oraz okazją do współpracy, rozmów z kolegami, a może nawet do wspólnej dyskusji na temat przeczytanego tekstu. Na boisku nie tylko gwarantuje więc dobrą zabawę w gronie przyjaciół, ale jednocześnie stanowi najlepszy dowód na poparcie twierdzenia: w grupie jest siła!
Alojzy Sztaluga, znany malarz, uwielbia podróżować. Niestety, jest też wyjątkowo roztargniony… Tego dnia przeniósł się w czasie, żeby uwiecznić turniej...
Alojzy Sztaluga, znany malarz, uwielbia podróżować. Niestety, jest wyjątkowo roztargniony… Tym razem przeniósł się w czasie o 200 milionów lat, żeby...