Recenzja książki: Kłopoty gnoma kurzorobka

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Istnienia skrzatów nie można być pewnym, obecności kurzu natomiast nie trzeba udowadniać. Zabawna historyjka Kłopoty gnoma kurzorobka, łącząc elementy fantazji z rzeczywistością, przekazuje życiowe mądrości oraz piękne wartości.

Każdego dnia Tymek dokładnie sprzątał swój pokój. Wieczorami w nim lśniło, rankiem jednak sytuacja ulegała diametralnej zmianie. Całe sprzątanie szło na marne, kurzu było z każdym dniem więcej. Kurzenie najwyraźniej odbywało się w nocy. Dlaczego tak się dzieje? Tymek już wiedział, co zrobi: czuwając, przyłapie winowajcę na gorącym uczynku. Zatem… czas przystąpić do akcji! Chociaż trudno mu było powstrzymać się w ciemności i ciszy przed zaśnięciem, wytrzymał. Nagle usłyszał szelest… Jest! Zobaczył trzęsący się kudłaty kształt w kącie pokoju, z wyłupiastymi oczkami i bosymi nóżkami. No tak… obok skrzata widoczna była wyraźna obwódka kurzu na podłodze. Gnom kurzorobek Roztok – bo to o niego chodzi – wciąż jeszcze nie był w stanie wytrząsnąć ustalonej przez burmistrza normy kurzu (a tak chciał dorównać swoim ziomkom z Górnych Kurzorek!), dlatego ćwiczyć musiał nieustannie. By Roztok nie chciał zamieszkać w jego pokoju, Tymek gotów był zgodzić się na wszystko. No i się zaczęło!

Przygoda opisana w Kłopotach gnoma kurzorobka zainteresuje dzieci ze starszych grup przedszkolnych oraz uczniów nauczania początkowego. Rozwój akcji poprowadzi ich wzdłuż hałaśliwego korowodu aut, przez pasy na jezdni (koniecznie trzeba poczekać na zmianę świateł!), wreszcie – obok pizzerii: chociaż wydostaje się z niej smakowity zapach, trzeba ją minąć, by na czas dotrzeć do kurzowej wiedźmy o spoglądających niezbyt przyjaźnie bystrych oczkach. Potem jeszcze spotkanie z wytrząsającym kłaki (mnóstwo kłaków) rudym Kłakocurem oraz wizyta w antykwariacie, gdzie prym wiedzie gnom Pożółkła Stronica z klanem gnomów książkowych. Czy tydzień (lub dwa) wystarczy, by Roztok nauczył się podstaw tworzenia kurzeźb, trwających zaledwie chwilę? Jak się ma jakość do ilości i czy rzeczywiście potrzebna jest rywalizacja? No i to serce z kurzu (symbol przyjaźni oraz wdzięczności), które lśniąc światłem, unosiło się coraz wyżej.

Opublikowana przez Wydawnictwo Dziwimisie książeczka Kłopoty gnoma kurzorobka to mądra opowieść o tym, co w życiu jest ważne. Jan Bliźniak uczy w niej empatii, zachęca do pracowitości, podkreśla potrzebę wzajemnego szacunku i tolerancji, wskazuje na konieczność dostrzeżenia własnych ograniczeń (wiąże się to z akceptacją siebie), dowartościowuje radość płynącą z obecności najbliższych, a także dowodzi, że każdy, posiadając odmienne zdolności, umiejętności oraz predyspozycje, ma swoją rolę do spełnienia. Czy ciągle zapracowanej mamie uda się zmienić nastawienie? Kiedy tata znajdzie pracę, którą wykonywałby z przyjemnością, a nie z obowiązku? I jeszcze jedno: więcej czy lepiej? Edukacyjny walor lektury wzmacniają kolorowe ilustracje autorstwa Agaty Pawlicy.

Książeczka Kłopoty gnoma kurzorobka to również szansa dla rodziców: wykorzystując mądrą treść, są oni w stanie rozwinąć u swoich dzieci wartości przydatne w dorosłym życiu.

Tagi: dla dzieci

Kup książkę Kłopoty gnoma kurzorobka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kłopoty gnoma kurzorobka
Książka
Inne książki autora
Śrubek i tajemnice Maszynerii
Jan Bliźniak0
Okładka ksiązki - Śrubek i tajemnice Maszynerii

W Maszynerii coraz częściej słychać wściekły ryk policyjnych syren, a pościgi za naruszającymi porządek robotami stały się już niemal codziennością. Wszystko...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy