Klara ma osiem lat i jest tak inna od swoich rówieśniczek jak dzień od nocy! Jako niemowlę została podrzucona pod drzwi sierocińca – co, mimo niecodzienności, jeszcze nie jest niczym, co tak bardzo by ją odróżniało od koleżanek. Wyróżniają ją marzenia i upodobania – bo Klara, która marzy o tym, żeby ktoś ją zaadoptował, marzy też o tym, by jej przyszła, idealna i wymarzona rodzina nie miała nic przeciwko jej planom na życie. A są one rzeczywiście niezwykłe, bowiem Klara – od kiedy tylko pamięta – marzy o tym, żeby zostać… czarowniczką. I choć Klara jest przemiłą, uroczą dziewczynką, którą niejedna rodzina chciałaby się zaopiekować, to jest zdecydowana – nie zamierza dać się zaadoptować byle komu. Nawet, gdyby miało to oznaczać, że będzie musiała poczekać odrobinę dłużej, jest na to gotowa – na pewno nie zgodzi się na Nieidealną Rodzinę!
Lata jednak mijają i Klara zaczyna się martwić, że być może jej Idealna Rodzina w ogóle nie istnieje… A może przez pomyłkę zaadoptowała kogoś innego i już jej nie szuka? Wtedy w sierocińcu nieoczekiwanie pojawia się ktoś, kto jest zupełnie inny od wszystkich rodzin, które przychodziły tam, by zaopiekować się jakimś dzieckiem. Tym kimś jest Lili – niezamężna, bezdzietna (za to z pięcioma kotami) przemiła pani, która chce, by to właśnie Klara z nią zamieszkała. Klara i nikt inny – czuje bowiem, że to niezwykłe dziecko. A Klara czuje, że to jest ta rodzina – a raczej osoba – na którą czekała tyle lat!
Lili mieszka w niezwykłym domu przy niezwykłej ulicy – Magicznym Zaułku. Klara tak bardzo chce z nią zostać, że początkowo nie przyznaje się do swego największego marzenia – o byciu czarownicą. Postanawia więc udawać idealną dziewczynkę – taką, jaką jej się wydaje, że powinna być, by zasłużyć na miłość Lili. Zamierza więc zrobić absolutnie wszystko – nawet zrezygnować ze swoich marzeń... Jaka jest według niej idealna dziewczynka? Przede wszystkim bardzo grzeczna, dobrze wychowana, obowiązkowa, pracowita i pomocna. Nie byłoby to nawet dla Klary trudne do osiągnięcia, lecz Klara wysoko stawia poprzeczkę – idealna dziewczynka zjada bowiem bez marudzenia brukselkę (nie wymiotując przy tym) i ubiera się wyłącznie na różowo. Dziewczynka rezygnuje więc ze swych czarnych strojów i staje się kimś, kim nie jest. Na szczęście okazuje się, że nie musi rezygnować ze swych marzeń i wyrzec się sobie, by zostać z Lili – pewnego dnia zupełnie przypadkiem okazuje się bowiem, że Lili jest najprawdziwszą czarownicą! Czy Klara mogła lepiej trafić?
Lubię takie książki dla dzieci – przygotowane specjalnie z myślą o młodym czytelniku. To drobiazg dla nas, osób dorosłych, ale dla dziecka, które dopiero rozpoczyna swoją przygodę z czytaniem, rozmiar czcionki, brak dzielenia wyrazów, krótkie rozdziały i ilustracje (wcale nie muszą być kolorowe, by były atrakcyjne), sprawiające, że nie ma wrażenia przytłoczenia tekstem, są bardzo istotne! Wszystko to sprawia, że dziecko pierwszą książkę z serii o Klarze Hokus czyta z ogromną przyjemnością i satysfakcją. A potem pozostaje mu tylko czekać na kolejne tomy cyklu.
Zbliżają się urodziny Klary. Dziewczynka nie może się doczekać hucznej czarodziejskiej imprezy. Jeszcze bardziej cieszy ją to, że dostanie piękny grymuar...
Ulubionym kotem Klary Hokus zawsze była Pegata, która uwielbia spać na jej łóżku i chodzi za dziewczynką jak cień.Ale nagle Pegata znika, a Klara odkrywa...