Beztroskie dzieciństwo dla wielu młodych osób zwyczajnie nie istnieje. Zasypane lawiną obowiązków – nie tylko szkolnych, ale też licznymi zajęciami pozalekcyjnymi, sekcjami sportowymi czy kółkami zainteresowań – dzieci po prostu nie mają wolnego czasu. Temu zabieganiu i wyścigowi szczurów Katarzyna Wasilkowska przeciwstawia swoją książkę Jowanka i Gang spod Gilotyny, w której udowadnia, że dzieciństwo to czas, którego najmłodszym odbierać nie można, bo to, jak go spędzą, rzutować będzie na całe ich dorosłe życie.
Tytułowa Jowanka to dziewięcioletnia dziewczynka, która wprowadza się na nowe osiedle i zaczyna uczęszczać do nowej klasy. Jowankę wychowuje tata, programista, nieco oderwany od rzeczywistości, skutkiem czego dziewczynka – chcąc nie chcąc – sama musi o siebie (i o ojca) zadbać. Idzie Jowance nieźle, aczkolwiek nie wszystkie wybory dziewczynki – kulinarne czy garderobiane – bywają trafione. Jowanka jest pogodną, zaradną i niezwykle pomysłową dziewczynką, co zwraca uwagę jej nowych szkolnych kolegów. Franek, Wawrzek, Tomaszek i Dominik, czyli Gang spod Gilotyny, szybko nawiązują z Jowanką silną nić szczerej przyjaźni.
Książka Katarzyny Wasilkowskiej to ogromna pochwała dzieciństwa. Zabaw na świeżym powietrzu, samodzielności graniczącej czasami z brawurą, niczym nieograniczonej ciekawości świata, odkrywania go i eksplorowania do woli. Autorka pokazuje, że najlepsze wspomnienia z dzieciństwa mają ci, którzy spędzili je na przygodach i spotkaniach z przyjaciółmi. Chłopcy z Gangu spod Gilotyny są zgraną paczką, stają nawzajem w swojej obronie, wspierają się w trudniejszych chwilach, ale stanowią też świetną ekipę, gdy przychodzi czas wymyślania nowych wyzwań i zabaw.
Jowanka i Gang spod Gilotyny to książka autentycznie zabawna. Katarzyna Wasilkowska posiada znakomity słuch literacki i jest świetną obserwatorką ludzkich zachowań. Daje tego dowód na stronach Jowanki…, dlatego dialogi między dziećmi są wiarygodne i prawdziwe. Jeśli po książkę sięgnie rodzic ucznia pierwszych klas szkoły podstawowej, z pewnością odnajdzie w opowieści liczne zachowania i „odzywki”, jakie widzi i słyszy na co dzień u swojego dziecka.
Katarzyna Wasilkowska nie poprzestaje jednak tylko na rozrywce. Gdzieś w głębi serca każdy czytelnik poczuje, że autorka chce także przekazać mu coś zdecydowanie ważniejszego niż tylko powierzchowną rozrywkę. Uświadamiamy sobie bowiem, jak wielką i ponadczasową wartość ma przyjaźń, jak ważna jest umiejętność słuchania (a nie tylko: słyszenia) i wyciągania wniosków z własnych doświadczeń oraz jak wiele niezapomnianych przygód można przeżyć w zgranej grupie rówieśników.
Na szczęście Jowanka i Gang spod Gilotyny to dopiero początek znakomicie zapowiadającej się serii. Kolejna książka, Jowanka i Pierścień Kurantów zapowiada się równie fascynująco i intrygująco. A jeśli czytelnik będzie miał ochotę poznać losy Tomaszka, powinien sięgnąć po Kobrę, która zabierze go w świat niesamowitych przygód, zagadek, ale też ukaże proces stopniowego godzenia się z losem.
Masz trzynaście lat, a za sobą kilka potyczek przy rodzinnym stole? To może znasz Mundka, który chce rysować komiksy, ale jego ojciec nie widzi w...
Była sobie czarna, czarna droga, która prowadziła przez czarną, czarną noc. A na końcu tej czarnej, czarnej drogi rosła wielka stara grusza. A przy tej...