Klucz do zrozumienia siebie
Jam jest Pan, twój Bóg, pouczający cię w tym, co pożyteczne, kierujący tobą na drodze, którą kroczysz – czytamy w Księdze Izaasza [Iz 48,17]. Bóg przypomina tu o sobie, zwraca uwagę, że to On jest naszym Panem, On kieruje nami na naszej drodze.
Kiedy mówisz „Jam jest”, czując to, otwierasz źródło Życia Wiecznego, aby mogło płynąć bez przeszkód swoim przebiegiem – tak pisał Comte de Saint Germain.
Jam jest mówi również Ryszard Klein, zwracając nam uwagę na nas samych, na człowieka i na pierwiastek boskości, który tkwi w każdym z nas. Jam jest oznaczy zauważać siebie, to znaczy szanować siebie, znaczy - wierzyć w swoją siłę sprawczą. To znaczy być świadomym swojego ciała i jego potrzeb, ale też być świadomym innych ludzi, znajdujących się w naszej przestrzeni.
Jam jest. Połączenie z wewnętrzną Miłością, to również tytuł najnowszej książki Ryszarda Kleina, opublikowanej nakładem wydawnictwa KOS. Jest to pozycja wyjątkowa, bowiem będąca nie tylko strawą dla naszego umysłu, ale i dla duszy. Przyjemność płynącą z lektury odnajdą ci, którzy dążą do równowagi, do osiągnięcia wewnętrznego spokoju, zatrzymania się na chwilę w tym szaleńczym biegu zwanym życiem, jak i ci, którzy z samorozwoju potrafią już czerpać siłę.
Klein zaprasza nas do odbycia podróży w głąb siebie, do źródeł poznania, namawia do wsłuchania się w swoje ciało i w płynącą z niego mądrość. Wynosi nas na kolejne poziomy zrozumienia, aż do sfery wyższych stanów świadomości i Sfery Boskiej Jaźni. Pokazuje, jak można doświadczać czasu, w jaki sposób odnaleźć moc duszy i kreować własną rzeczywistość.
Jak sam autor przyznaje, Jam Jest to pewnego rodzaju kontynuacja tematyki poprzedniej książki – Cisza – esencja naszego umysłu, która zachęcała do zerwania z iluzjami. Tym razem możemy odnaleźć prawdę o sobie i o życiu, zaś jej źródłem jesteśmy my sami. Jestem przekonana, że Jam Jest to również wyraz dojrzałości samego autora, dojrzałości nie mierzonej wiekiem czy osiągnięciami, ale przeżyciami oraz miejscem na drodze do samopoznania.
Im więcej słów, tym bardziej odległa jest Prawda – pisze autor w prologu, dlatego też teksty zawarte w zbiorze są oszczędne w słowach. I właśnie w tej prostocie wypowiedzi kryje się piękno oraz siła, która pozwala nam na zmiany.
Zachęcam do tego, by książkę Jam Jest potraktować wielowymiarowo. Nie tylko jako mądre, głębokie teksty warte przeczytania, ale również jako bodziec do zagłębienia się w swoje życie, do dotarcia do źródeł swojego jestestwa, do pełnego zrozumienia. Może to być przyczynek do reorganizacji pewnych niepasujących do siebie elementów, do ustalenia priorytetów, do zadbania o swoje wewnętrzne dziecko, do zmiany myślenia o sobie, do akceptacji i obdarzenia siebie bezwarunkową miłością.
Książka jest też doskonałym wstępem do medytacji - szczególnie, że jej integralną część stanowi audiobook, zawierający wybrane fragmenty czytane przez autora. Zmuszające do zastanowienia teksty oraz muzyka dźwiękoterapeutki Grażyny Klein-Jarasz relaksują, ale i niosą z sobą moc zmian, którym możemy nadać właściwy kierunek.
Nasze życie jest lustrem, odbijającym obraz wewnętrznego świata. Jeżeli chcę życie odmienić, muszę wyjść z ograniczeń własnych wyobrażeń, iluzji i lęków...