Recenzja książki: Jak być szczęśliwą kobietą. 15 kroków

Recenzuje: truskawka2

Mało która kobieta czuje się szczęśliwa. Wpaja się nam od dziecka, że nasze potrzeby powinny być na drugim planie. Kobiety mają poświęcać się dla dzieci, mężów, rodziców. Muszą realizować film życia według cudzych scenariuszy. Tylko jako najpierw idealne córeczki, potem - jako wspaniałe żony/matki/panie domu zasługujemy na akceptację. Do napięć z tym związanych dochodzi permanentne niezadowolenie ze swojego odbicia w lustrze. Zawsze czegoś brakuje do ideału. Patrząc na siebie, widzimy nie na przykład piękne oczy, ale trochę za szerokie biodra, kilka fałdek na brzuchu, mały biust (przykłady można mnożyć). Kobiety są na ogół bardzo sfrustrowane, ale uważają, że tak trzeba, że nie mogą swoich potrzeb stawiać na pierwszym planie, bo to przecież egoizm. Tę postawę przejmują ich córki (chyba, że są na tyle silne, by się zbuntować). I tak rosną kolejne nieszczęśliwe pokolenia. Sztafeta, gdzie podawana z rąk do rąk pałeczka boleśnie uderza serce.

Jednak czy kobieta nieszczęśliwa będzie potrafiła dać szczęście najbliższym? Czy egoizm (zdrowy) naprawdę jest czymś złym? Czy krzywdzimy kogoś, gdy realizujemy w życiu nie jego, lecz własny scenariusz? Autorka zachęca do zmiany myślenia. Uczy przez opowiadane historie i ćwiczenia, jak stawać się osobą spełnioną i zadowoloną z życia. Dzięki temu możemy też dawać szczęście innym. To właśnie w ten sposób, a nie przez ciągłe poświęcanie się i niewidzialność, jesteśmy lepszymi żonami/matkami/przyjaciółkami. Oczywiście, zawsze znajdą się osoby, którym to będzie nie w smak. Są ludzie, którzy lubią ciągnąć człowieka w dół na zasadzie: skoro ja jestem nieszczęśliwy/a, to inni też powinni takimi być. Lecz czy warto tracić czas i energię na przebywanie z nimi?

W książce są rady, ale nie ma pouczania, mądrzenia się, moralizatorstwa. Już dzięki wstępowi wierzymy autorce bez zastrzeżeń. Nie jest bowiem osobą, która urodziła się szczęśliwą, pewną siebie kobietą. Wręcz przeciwnie - przeszła bardzo długą drogę. Od dziecka zmagała się z brakiem samoakceptacji, krzywdami ze strony otoczenia. Przez wiele lat realizowała cudze scenariusze, by zasłużyć na akceptację. Jest jedną z nas. Sama mówi o tym czasie w życiu: Do niedawna mówiłam, że straciłam wiele lat, najpiękniejszych lat młodości. Dziś już tak nie myślę, bo dzięki temu doświadczeniu jestem w stanie pomagać innym.

Piękna, mądra, optymistyczna i ciepła lektura. Polecam każdej kobiecie!

Kup książkę Jak być szczęśliwą kobietą. 15 kroków

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Jak być szczęśliwą kobietą. 15 kroków
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy