Addie mieszka w małym miasteczku w Szkocji. Jej codzienność to zmagania ze światem – zewnętrznym i tym w głowie. Ze względu na autyzm jest bardzo wrażliwa na różne bodźce. Ludzie tego nie rozumieją, na szczęście ma oparcie w siostrze, też autystycznej. Pewnego dnia dowiaduje się, że w jej miasteczku odbywały się procesy kobiet oskarżonych o czary. Rozumie je jak nikt – w końcu też codziennie „płonie na stosie" ze względu na swoją odmienność. Próbuje przekonać władze, żeby wystawiły pomnik nieszczęsnym „czarownicom". Rządzący nie chcą o tym słyszeć (w końcu ta część historii miasteczka jest niewygodna), ale Addie nie rezygnuje. Czy dopnie swego?
Iskry w mojej głowie to piękna opowieść o odmienności, tolerancji, zrozumieniu. Przybliża wewnętrzny świat osób z autyzmem.
dr Kalina Beluch