Recenzja książki: Historia kanibalizmu

Recenzuje: Krzysztof Grudnik

Kanibalizm to - najkrócej ujmując - spożywanie ciała przedstawicieli własnego gatunku. Termin ten zwykle odnosimy do ludzi, którzy zjadają innych ludzi. Problem nie jest do końca jednorodny, ponieważ można zjadać ciała wcześniej zmarłych, ale można też zadać śmierć z myślą o celach konsumpcyjnych. Część kanibali zjada jedynie wybrane narządy wewnętrzne, inni kawałki mięsa. Picie ludzkiej krwi także nosi znamiona kanibalizmu. Jak widać po tym mocno okrojonym przeglądzie, kanibalizm to szeroki termin, w ramach którego mieści się cały szereg praktyk - powiedzmy - kulinarnych. Ich opisem zajął się Nathan Constantine w książce "Historia kanibalizmu".

 

No właśnie: opisem. Wydaje się, że bardziej trafnym tytułem byłby "Historie kanibali" lub "Historie o kanibalach", bo choć tekst jest miejscami bardzo wciągający, to zasadniczo składa się z krótkich historyjek opowiadających o dzikich plemionach stosujących krwawe rytuały, głośnych eskapadach kończących się desperackim aktem kanibalizmu, klęskach żywiołowych i wojnach, które pchnęły ludzi do wielce haniebnych sposobów zaopatrywania się w pożywienie oraz - co chyba najciekawsze - indywidualnych przypadkach maniakalnych morderców. Niestety brak w tym jakiejś nadrzędnej metarefleksji, naukowego dyskursu spajającego w całość pojedyncze historyjki. Nie ukazano w książce żadnych ram zjawiska kanibalizmu, ani jego wewnętrznej ewolucji (mimo iż deklaruje to tytuł jednego z rozdziałów). W pewnym stopniu struktura książki rekompensuje brak wyraźnej klasyfikacji różnych przejawów kanibalizmu.

 

W pierwszej części Constantne opisuje przypadki kultur, w których kanibalizm stanowił formę rytuału, był elementem życia religijnego. O podobnych rejonach traktuje następna część, w której kanibalizm został przedstawiony jako element szerzej rozumianej kultury - zwłaszcza w jej tanatologicznym aspekcie, gdyż wśród ludów pierwotnych dość powszechne było spożywanie ciał zmarłych, którzy w ten sposób pozostawali wewnątrz plemienia. Te dwie części zamykają temat kanibalizmu kulturowego, który wydaje się (dla praktykujących go) czymś naturalnym i oczywistym. Część trzecia, w której kanibalizm stał się jedyną szansą na przetrwanie pechowych podróżników zagubionych na lądzie lub na morzu, oraz część czwarta wskazująca różnego pochodzenia klęski głodu jako motywacje ludożerstwa - opisują tak zwany kanibalizm z konieczności, dramatyczny i kontrowersyjny w ocenie moralno-etycznej. Na tym tle wyraźnie odznacza się piąta, najdłuższa część, w której mowa o kanibalizmie z pożądania - zbrodniczych przypadkach morderców-kanibali, którzy zwykle doskonale zdawali sobie sprawę z tego, co robią. Ostatnie rozdziały poświęcone są przeglądowi motywu kanibalizmu w kulturze popularnej.

 

Narracja jest prowadzona w żywy sposób, narrator często ironicznie dystansuje się względem dramatycznych i drastycznych przedmiotów opowieści. Natran Constantine zdradza przy tym wiele wyrozumiałości i tolerancji dla odmiennych kultur, co często przeradza się w krytykę kultury chrześcijańsko-europejskiej w jej przekonaniu o wyższości nad innymi - "jak, moglibyśmy zapytać, ktokolwiek mógłby uwierzyć w coś tak dziwnego, tak złego, tak "niewłaściwego"? No cóż - ci, którzy odrzucają takie przekonania, powinni przyjrzeć się własnym. Świat stworzony w ciągu siedmiu dni? Ten sam świat, uratowany przez dobrze zaopatrzona łódź, na której roiło się od zwierząt? Wszystkie kultury, jak i wszystkie jednostki, na swój sposób starają się nadać sens niezrozumiałym dla nich zjawiskom" (s. 14). Najdobitniejszą krytyką chrześcijaństwa jest rozdział pod tytułem "Spożywanie Chrystusa", w którym autor wskazuje, iż na mocy encykliki papieża Innocentego III, przeistoczenie, które ma miejsce w czasie mszy świętej, posiada charakter realny a nie symboliczny. Jako, że papież jest nieomylny w kwestiach wiary, a encyklika obowiązuje do dziś - Constantine wysuwa tezę, żę wszyscy chrześcijanie spożywający komunię dopuszczają się aktu kanibalizmu.

 

"Historia kanibalizmu" to dzieło bez wątpienia ciekawe. Jeśli jednak posiadało - w zamierzeniu autora - aspiracje naukowe, to na tym polu poniosło klęskę.

Kup książkę Historia kanibalizmu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Historia kanibalizmu
Książka
Historia kanibalizmu
Nathan Constantine
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy