Książki kucharskie to - jak sama nazwa wskazuje - przede wszystkim zbiór przepisów kulinarnych na przeróżne okazje. Od ciekawych, pożywnych dań śniadaniowych począwszy, przez nietuzinkowe zupy, wyborne drugie dania, na znakomitych, słodkich deserach kończąc. Zwykle trudno zwyczajnemu czytelnikowi znaleźć książkę kucharską, która w pełni zaspokoiłaby jego oczekiwania. W poszukiwaniach pomóc może nazwisko znanego kucharza czy restauratora widniejące na okładce książki, z pomocą przyjść może także rodzaj kuchni (włoska, meksykańska, orientalna), której przepisy prezentowane są w publikacji. Wreszcie - chyba jednym z najważniejszych aspektów książki kucharskiej są profesjonalnie przygotowane zdjęcia specjałów. Zdecydowanie bowiem łatwiej zdecydować się na żmudne przygotowania kilkuwarstwowego tortu czy skomplikowanej pieczeni, jeśli efekt naszych starań (a przynajmniej to, co powinniśmy dzięki nim uzyskać) znajduje się na sporej, kolorowej fotografii tuż obok przepisu. Czegóż zatem więcej oczekiwać od książki kucharskiej? Łatwe przepisy, „fabuła” ograniczona do wyrażeń: dodaj, wymieszaj, zagotuj, ogólnodostępne składniki i zachęcające do gotowania fotografie – to chyba wszystko, co w takiej publikacji powinno się znaleźć. Na rynku ukazała się jednak publikacja, która znacznie odbiega od prezentowanych dotychczas książek kucharskich. Gotowanie jest sexy to rewolucyjna „powieść kucharska”, która podbije serca pań i panów kuchni.
Kiedy myślimy o gotowaniu, zwykle przed oczami staje nam sterta naczyń, wielkich garnków oraz tysiące składników, które, sprawnie wymieszane i skomponowane, mają wyczarować wspaniałe danie. Raczej rzadko oczami wyobraźni widzimy siebie w kusym fartuszku, zalotnie kręcących się po kuchni podczas mieszania apetycznego rosołku. Autorki książki Gotowanie jest sexy udowadniają, że przyrządzanie potraw nie musi być znienawidzonym codziennym obowiązkiem, ale okazją do flirtu czy romantycznych spotkań z ukochanym. Już sama okładka książki odczarowuje gotowanie, kojarzone zwykle z panią domu słusznej postury, ucierającą ciasto w wielkiej niczym wanna, wepchniętej pod pachę emaliowanej misce. Kucharki-bohaterki książki to filigranowe, śliczne kobietki, spełnione zawodowo bizneswomen, podróżniczki czy zwariowane mamy. Panie już z okładki krzyczą do czytelników, że Gotowanie jest sexy! Jak więc w to nie uwierzyć?
Tym, co w książce najbardziej zaskoczy czytelnika, jest… fabuła. Tak, to nie żart. Gotowanie jest sexy to nie tylko zbiór ponad stu fantastycznych przepisów kulinarnych, ale też krótka historia trzech przyjaciółek. Kobiet pracujących, wychowujących dzieci, zrywających toksyczne i rozpoczynających zupełnie nowe związki. Samo życie - chciałoby się wręcz powiedzieć. Nie jednak samo, gdyż okraszone tym, co w życiu najsmaczniejsze, a mianowicie wybornymi, często egzotycznymi daniami.
W publikacji znalazło się sto trzydzieści przeróżnych receptur na dania ciepłe, zimne, podawane na słodko i na słono. Zaprezentowane zostały potrawy i napoje inspirowane przeróżnymi kulturami i krajami. Mamy zatem na talerzu Indie, mamy Włochy, mamy także tradycyjną kuchnię polską. To jednak nie wszystko. Większość prezentowanych dań z pozoru przypomina zwyczajne, serwowane każdego dnia posiłki. To jednak tylko złudzenie. Autorki książki Gotowanie jest sexy postarały się, by w każdym daniu zagościła orientalna, nietypowa nuta. Dlaczego bowiem mamy jeść każdego dnia posiłki smakujące dokładnie tak samo? Dodajmy do nich szczyptę tego i owego, podlejmy tym i tamtym, i voila! Ekskluzywne danie gotowe.
Na szczególną uwagę zasługuje szata graficzna publikacji. Owszem, znajdują się w książce zdjęcia wszystkich smakowitych potraw, opisanych w przepisach. To jednak tylko jeden z wielu elementów graficznych, na jakie natknie się czytelnik podczas swojej podróży po smakach całego świata. Oprócz fotografii smakołyków znajdziemy tu zdjęcia bohaterek (w różnych momentach ich życia), zabawne rysunki, przedstawiające składniki dań, przybory kuchenne, a nawet... teściową jednej z pań. Całość złożona jest niczym kolorowy kolaż z barwnych karteczek, zdjęć, notatek i papierków. Początkowo sprawia to wrażenie małego kuchennego chaosu, jednak już po chwili uważny czytelnik znajdzie swój klucz do rozszyfrowania „powieści kulinarnej”.
Gotowanie jest sexy to ciekawa propozycja dla zmęczonych codziennymi obowiązkami. To lekka opowieść, przybrana serią znakomitych pomysłów na proste, ale nietuzinkowe dania. To książka, która goszcząc w biblioteczce, nie zagrzeje długo miejsca na półce. Codziennie bowiem z niej zdejmowana, stanie się inspiracją do przygotowania romantycznych kolacji i wystawnych przyjęć dla znajomych.