Recenzja książki: Elementarz dla rodziców

Recenzuje: Piotr Piekarski

Wśród tysięcy poradników dotyczących wychowania dzieci trudno znaleźć taki, z treścią którego w stu procentach będziemy się zgadzać. Niektóre publikacje prezentują nowoczesne, nieznane naszym rodzicom modele wychowawcze, inne, zagraniczne proponują „wynalazki", których nijak nie da się zastosować w naszej kulturze czy realiach społecznych. Okazuje się, że czasami wystarczy zbiór rad kogoś zwyczajnie i po ludzku doświadczonego w dziedzinie wychowania – rozsądnego rodzica, który choć zdaje sobie sprawę z błędów, jakie popełnił, tak naprawdę wypuścił w świat w pełni ukształtowane, samodzielne potomstwo. W takim właśnie duchu utrzymana została publikacja wydawnictwa Rosikon Press Elementarz dla rodziców Jacka Mycielskiego.

Jasne zasady, konsekwencja, szacunek do ludzi, wiary i ustalonych reguł, ogromne pokłady miłości oraz umiejętne kierowanie dziecka ku samodzielności - to hasła-klucze, jakie odkryjemy na kartach Elementarza dla rodziców. A ponieważ mamy do czynienia właśnie z elementarzem, to wszystkie zasady, wypracowane na przestrzeni lat przez Jacka Mycielskiego, ojca trójki dzieci, opisane są w sposób jasny, prosty i przystępny. Rozdziały dotyczące kolejnych zagadnień (okresu niemowlęctwa, nauki podstawowych zasad - np. sprzątania, słuchania poleceń rodziców, życia w społeczeństwie itd.) są krótkie i stanowią kwintesencję omawianego tematu. Także krótkie i jasne zdania mogą stać się prawdziwymi drogowskazami dla rodziców. Nie ma w publikacji Mycielskiego przytaczania przykładów z naukowej literatury lub najnowszych psychologicznych badań, autor stara się o większości spraw pisać wprost. W tym miejscu podkreślić trzeba, że Jacek Mycielski psychologiem czy pedagogiem nie jest. Swoją publikację opiera na własnych obserwacjach i doświadczeniach.

Elementarz dla rodziców przywodzi na myśl zasady, jakie wielu ludzi wyniosło z rodzinnych domów. Szacunek do tradycji i podkreślanie znaczenia wiary w Boga to wartości uniwersalne, bez których bardzo trudno wychować dzisiaj dziecko na w pełni odpowiedzialnego, żyjącego zgodnie z zasadami i kierującego się sercem młodego człowieka. Poradnik wzbudzi pewnie kontrowersje wśród wszystkich osób, popierających tzw. „bezstresowe wychowanie” czy „wychowanie bez kar i nagród”. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie zagrożenia – nie tylko te fizyczne, ale także mentalne – jakie czyhają na dzieci we współczesnym świecie, to tylko mocno ugruntowane poczucie samodzielności i bezgraniczne zaufanie kochającym i odpowiedzialnym rodzicom pozwoli im „gładko” wejść w dorosłość.

Książka Jacka Mycielskiego opatrzona została kolorowymi fotografiami z prywatnych zbiorów autora. Zdjęcia nieco „odświeżono”, dodając zabawne rysunkowe elementy. Oprócz fotografii w książce znajdziemy także ilustracje, w których dominują czerwienie, turkusy i czernie. Część graficzna wyraźnie wzbogaca publikację, wprowadzając atmosferę rodzinnego ciepła. Na fotografiach widzimy bowiem dzieci i dorosłych w różnych sytuacjach i monetach życia – podczas zabawy, wspólnej pracy czy choroby.

Lektura Elementarza dla rodziców przywodzić może na myśl rozmowę z naszymi rodzicami czy dziadkami, gdy szukamy pomocy i porady podczas trudności wychowawczych u naszych dzieci. Autor bez ogródek wskazuje, czego nie należy robić, a czym warto się kierować, wychowując maluchy. Publikacja Jacka Mycielskiego skłania do myślenia i zweryfikowania - bądź udoskonalenia - naszych dotychczasowych pomysłów wychowawczych.