Lektura we dwoje
Arystoteles twierdził, że przyjaciele, to „jedna dusza w dwóch ciałach”. Mimo tego, że owe ciała różnią się pomiędzy sobą, mimo tego, że dysponują indywidualnym zestawem cech, to jednak na pewnej płaszczyźnie potrafią porozumieć się ze sobą nawzajem. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, na kogo można liczyć w każdej sytuacji, kto potrafi być u naszego boku nie tylko w chwili smutku, ale również cieszyć się naszym szczęściem. To ktoś, z kim można pośmiać się, ale i pomilczeć, kto bezwarunkowo akceptuje nas, pomimo oczywistych wad, kto pomaga nam rozwijać się i stawać lepszym człowiekiem.
Przyjaciel to również ktoś, z kim warto (a nawet trzeba) dzielić się tym, co warte doznania, zobaczenia, poczucia. Dlatego też jeśli posiadasz przyjaciółkę, jeśli wspólnie z nią pragniesz śmiać się, wzbijać na wyżyny kreatywności, jeśli pragniesz nieustannie ją poznawać, warto, byś zakupiła dla niej (i dla siebie) książkę opublikowaną nakładem Wydawnictwa Sensus. Dziennik przyjaciółek. Twórz! Niszcz! Działaj to pozycja, bez której nie obejdzie się żadna przyjaciółka. Dzięki książce Wasza relacja zyska nowy wymiar, a połączenie grafiki i tekstu, kilku prostych zadań (i kilku bardziej skomplikowanych) sprawi, że wspólnie spędzicie nad lekturą wiele czasu. Dwustronny dziennik, pozwalający na nieskrępowane jego używanie oraz dowolną interpretację tekstów mobilizuje do czynów, do pisania, malowania, wklejania, a nawet wycinania. Każda czynność, która dotąd była wobec książki zabroniona – dziś jest możliwa. Jedyne zaś, co musicie robić, to dobrze się bawić. To zresztą nie będzie trudne!
Każda strona dziennika kryje wyzwania i niespodzianki, każda motywuje do podjęcia określonych ruchów i przyjęcia określonych postaw, każda zaskakuje, bawi, zmusza do refleksji. W celu podkreślenia tego, jak trwała jest Wasza przyjaźń oraz udokumentowania praw własności do dziennika, możecie wkleić Wasze zdjęcia, odcisnąć nosy, stopy i ręce, a także sprawdzić przy pomocy odpowiedniego testu, jak dobrze się znacie. Możecie nasycić wzrok widokiem ponętnych słodyczy, łącząc kropki przy pomocy czekolady (taki sposób działa lepiej na sylwetkę niż pochłonięcie dodatkowych kalorii), możecie zrobić sobie nawzajem szalone fryzury, zamieniając poszczególne strony w ozdoby, zaś na poprawę humoru warto ułożyć sobie wzajemnie horoskop (w którym, oczywiście, znajdziecie same pozytywne wydarzenia). Niezależnie od tego, czy w danym roku rozstajesz się ze szkołą czy po prostu lubisz robić pozytywnie zakręcone rzeczy, możesz ozdobić kolejne strony kolekcją pieczątek (może nawet groźny dyrektor szkoły zgodzi się przybić jedną) bądź też zabrać książkę na… zjeżdżanie na sankach z wysokiej górki. W chwilach niepogody możecie wspólnie zagrać w statki czy państwa-miasta - nic i nikt nie przeszkodzi Wam w dobrej zabawie.
Dziennik przyjaciółek jest z pewnością książką nieszablonową, wymykającą się wszelkim schematom. Jeśli pokochałaś książkę Zniszcz ten dziennik autorstwa Keri Smith, to z pewnością Dziennik przyjaciółek znów wprawi cię w dobry humor. Jeśli zaś nie znasz tego typu publikacji, które przełamują stereotypy związane z literaturą i kreatywnością, to koniecznie musisz zagłębić się wraz z najbliższą przyjaciółką w lekturę, poznając specyfikę dziennika i czerpiąc pełnymi garściami z radości, którą on daje!
Wpisuję się w tym dzienniku, ale wyznam szczerze, że przyjaźń jest w sercu, a nie na papierze! Oto kolejna część dziennika dla prawdziwych przyjaciółek...