Recenzja książki: Diablęta i anioły

Recenzuje: truskawka2

Małe dzieci – mały kłopot, duże dzieci – duży kłopot. To popularne powiedzenie pasuje do bohaterów książki jak ulał. Poznajemy czwórkę dorosłych dzieci, będących dla rodziców źródłem ciągłej zgryzoty. Nela po wypadku kompletnie zamknęła sie w sobie. Resztkę ciepłych uczuć rezerwuje dla brata, na innych patrzy nieufnie. Zosia jest piękna i na tym kończą się jej zalety. Jest bowiem również egoistyczna, złośliwa, zarozumiała. Daniel studiuje, oprócz egzaminów zaliczając kolejne imprezy. Oczywiście wszystko na koszt rodziców. Grzesiek marzy o karierze estradowej. Na razie jednak głównie gra... rodzicom na nerwach, siedząc wciąż na ich garnuszku. Całej czwórce, mimo dowodów osobistych i zdanych matur, daleko do dojrzałości. Czy w końcu wydorośleją? Czy z diabląt zmienią się w anioły?

Postaci w książce są niezwykle barwne i wyraziste. Czasem budzą sympatię, innym razem – niechęć, ale nigdy nie pozostawiają czytelnika obojętnym. To sprawia, że trudno oderwać się od lektury.

dr Kalina Beluch

Tagi: obyczajowe

Kup książkę Diablęta i anioły

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Diablęta i anioły
Autor
Książka
Diablęta i anioły
Małgorzata J. Kursa;
Recenzje miesiąca
Elfie, mamy problem!
Marcin Pałasz
Elfie, mamy problem!
Virion. Legenda Miecza. Ona
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda Miecza. Ona
Niepokorne
Sylwia Markiewicz
Niepokorne
Ja, diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk ;
Ja, diablica
Noworoczne panny
Magda Knedler
Noworoczne panny
Kość niezgody
Monika Lech ;
Kość niezgody
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy