O Einsteinie, ogólnej i szczególnej teorii względności czy wzorze E=mc2 słyszał z pewnością każdy. Jednak różnica pomiędzy „słyszeć” a „znać” czy „rozumieć” jest niesamowicie istotna. N. David Mermin, wybitny fizyk amerykański, współautor jednego z najlepszych podręczników fizyki ciała stałego, w książce „Czas na czas. Klucz do teorii Einsteina” stara się przybliżyć najważniejsze aspekty słynnej teorii w przystępnych, choć niekoniecznie prostych wywodach.
W swojej książce Mermin zastosował logiczne ułożenie tematów, dzięki czemu kolejne wnioski wypływają niejako z poprzednich. Na początku publikacji naukowiec wyjaśnia czytelnikowi, czym właściwie jest zasada względności. Z lektury dalszych kart książki dowiedzieć się można, jaka jest różnica pomiędzy składaniem (dodawaniem) małych, a jaka między składaniem dużych – bo rzędu wielkości szybkości światła – prędkości. Dopiero po wyjaśnieniu tych elementarnych zasad, N. David Mermin przechodzi do definiowania szczególnej teorii względności. By ją wyjaśnić, decyduje się jednak na wprowadzenie kolejnych zależności, objaśniając je z pomocą coraz – zdawać by się mogło (szczególnie laikom) – dłuższych wzorów.
I właśnie te długie – choć, oczywiście, prawidłowe i logiczne – wzory są największą wadą publikacji. W opisie książki widniało zapewnienie, że jest to książka napisana prostym językiem i równocześnie dowcipna. Autor faktycznie posługuje się językiem nieszczególnie skomplikowanym, jednak trudno doszukać się w książce poczucia humoru czy ironii. Styl, jakim napisana została książka, w dużej mierze przypomina wycięty z podręcznika rozdział na temat szczególnej teorii względności, choć można także stwierdzić, że publikacja ta to nic innego, jak dobrze spisane notatki z ciekawych wykładów.
„Czas na czas. Klucz do teorii Einsteina” jest kierowany do czytelników, którzy niewiele mają wspólnego z naukami ścisłymi, a – co za tym idzie – autor stara się wyjaśnić myśl wielkiego fizyka w dość przystępny sposób. Jednak sposób, w jaki Mermin wyjaśnia poszczególne zagadnienia, niemiłosiernie przywodzi na myśl podręczniki akademickie zawierające nieskończenie długie, zawiłe zdania. I choć profesor wnikliwie tłumaczy każdy z prezentowanych przez siebie aspektów teorii Einsteina, rozpisuje kolejne wzory, wyjaśniając, skąd wzięły się poszczególne równania, a abstrakcyjne lub trudne do wyobrażenia sytuacje ilustruje prostymi, schematycznymi rysunkami, to trudno znaleźć właściwego odbiorcę tej publikacji. Czytelnik, który kiedykolwiek zetknął się z relatywistyką, nie odnajdzie w książce niczego, co mogłoby go w jakikolwiek sposób zaskoczyć, gdyż prawdopodobnie zna paradoks bliźniąt oraz nie zdziwi go fakt spowalniania zegarów lub zmniejszania się długości kijów poruszających się z prędkością bliską prędkości światła. Natomiast czytelnicy, którzy o paradoksach tych nie słyszeli, dowiedzą się tego w sposób czysto naukowy – autor bowiem, jak na prawdziwego badacza przystało, nie próbuje nawet budować napięcia czy w niekonwencjonalny sposób zwrócić uwagi czytelnika, żonglując za to ze stoickim wręcz spokojem kolejnymi dowodami na prawdziwość szczególnej teorii względności.
Publikacja ta jest jednak z pewnością doskonałym uzupełnieniem dla licealistów, pragnących poszerzyć swoją wiedzę na temat teorii Einsteina. Autor oprócz licznych wzorów umieścił w swojej książce również ilustracje, pomagające wyobrazić sobie opisywane przez niego sytuacje. „Czas na czas. Klucz do teorii Einsteina” jest jednak po prostu kolejną próbą popularyzacji nauki, a szczególnie fizyki. Być może próba to nie do końca udana, jednak bez wątpienia publikacja Mermina pozostaje spójna, logiczna i zawiera wszystko, co o szczególnej teorii względności należy wiedzieć.