Recenzja książki: Arthur Conan Doyle i sprawa morderstwa. Prawdziwe śledztwo twórcy Sherlocka Holmesa

Recenzuje: Adrianna Michalewska

To wydaje się oczywiste, ale jednak... Artur Conan Doyle nie był przecież detektywem. Postać Sherlocka Holmesa została przez niego wymyślona, stworzona jako odpowiedź na potrzeby ducha epoki. Epoki, która kochała tajemnicę i wiarę w niezawodność ludzkiego umysłu. Stąd był już tylko krok do wiary w to, że cudów nie ma, a wszystko da się logicznie wyjaśnić.

Choć Sherlocka Holmesa nazwano mistrzem dedukcji, to tak naprawdę był on mistrzem abdukcji. Jak wyjaśnia w swojej książce Margalit Fox, obie metody rozumowania i kojarzenia przyczyn i skutków są zbliżone, różni je jedynie kierunek działania. O ile dedukcja polega na tym, że znając przyczynę i powodując się rozumowaniem, docieramy do skutku, tak abdukcja działa w przeciwną stronę. Mamy skutek – w tym przypadku zwłoki – i kierujemy się do przyczyn. A za pojęciem przyczyny stoi motyw, osoba i działanie. W ich tropieniu Holmes był niezastąpiony.

Fox prowadzi czytelnika przez życie Doyle'a, który był z wykształcenia lekarzem, człowiekiem zainteresowanym rozwojem medycyny, pasjonatem tej sztuki. Szybko zauważył, że epoka oczekuje od lekarzy innych niż dotychczasowe, działań. Świat pary pędził do przodu, pojawiały się nowe metody leczenia, wynajdowano szczepionki, badano wpływ sposobu życia na zdrowie. Rozwijała się kryminalistyka, która zastąpiła nieskuteczną kryminologię. Współcześni Conan Doyle'owi lekarze zainteresowali się bliższymi związkami zbrodni z dowodami na nią. Pod tym względem pisarz nie był ani pierwszy, ani najbardziej znany w swoim kraju. Ale z pewnością, tworząc postać genialnego detektywa i jego uczonego przyjaciela, był w opisywaniu tych związków najlepszy.

Popularność pisarza znalazła także odzwierciedlenie w jego relacjach z policją i wymiarem sprawiedliwości. Niejednokrotnie zwracano się do Conan Doyle'a z pytaniami dotyczącymi przeróżnych spraw. A na początku XX wieku pojawiła się sposobność, aby znany pisarz przeanalizował dowody zbrodni i wystąpił w obronie człowieka, którego skazanie na dożywocie opierało się nawet nie na poszlakach. Jak udowodnił pisarz, sprawa Oscara Slatera była efektem błędów, upartego dążenia do skazania pierwszego potencjalnego podejrzanego i skutkiem chorobliwej obsesji społecznej, opartej na fobii przeciwko obcym, Żydom i włóczęgom.

Ciekawostką w tej sprawie jest to, że oskarżony o morderstwo i rabunek Oscar Slater pochodził z terenów dzisiejszej Polski, wychował się w ubogiej bytomskiej rodzinie i ruszył do Anglii w poszukiwaniu lepszego życia i sprawiedliwości społecznej. Nie pojął tylko jednego: głupota i obsesyjna nienawiść wobec innych nie są wadami przypisanymi jednej społeczności. To, od czego uciekał, w rzeczywistości o mało nie kosztowało go życia w nowym, wymarzonym miejscu.

W obronie niesłusznie skazanego stanął najlepszy detektyw i badacz zbrodni tamtych czasów. Arthur Conan Doyle ponownie wyciągnął na światło dzienne fakty i poddał je publicznej analizie. Z wiadomym skutkiem.

Książka Margalit Fox to analiza relacji społecznych w Anglii początku XX wieku. Ukazuje, w jakim świecie żył pisarz i jak to wpłynęło na jego karierę. To ciekawy opis rzeczywistości, która stworzyła postać Sherlocka Holmesa tak samo, jak tworzyła seryjnych morderców, złodziei, cały angielski półświatek, będący efektem niesprawiedliwości społecznej, opartej zbyt często na przesądach i braku empatii. To nie pasjonująca opowieść kryminalna, ale rzeczowa historia o tym, jak życie połączyło zbrodnię i wymyśloną postać, wychodząca poza ostatnią scenę, w której detektyw demaskuje zabójcę.

Polecam tym, którzy pasjonują się sławnym pisarzem i postacią jego nie mniej sławnego detektywa.

Tagi: Sherlock Holmes Arthur Conan Doyle Epoka wiktoriańska

Kup książkę Arthur Conan Doyle i sprawa morderstwa. Prawdziwe śledztwo twórcy Sherlocka Holmesa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Arthur Conan Doyle i sprawa morderstwa. Prawdziwe śledztwo twórcy Sherlocka Holmesa
Autor
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy