Recenzja książki: Arka odkupienia. Zdrada. Tom 1

Recenzuje: kalina

Znajdujemy się w przyszłości, w świecie, w którym loty kosmiczne są najzwyklejszą codziennością. Ludzie opanowali zresztą nie tylko przestrzeń międzyplanetarną, ale i niektóre funkcje organizmu. Mogą na przykład bez problemu włączać i wyłączać określone obszary mózgu. Mimo tak zaawansowanej techniki stara, dobrze nam znana z dzisiejszych czasów skłonność ludzkości do konfliktów i podziałów trzyma się dobrze. Mamy więc dwie opozycyjne grupy: Demarchistów i Hybrydowców. Do tych ostatnich należy Skade. Poznajemy ją w dość nieprzyjemnych okolicznościach. Musi dociec przyczyny katastrofy statku kosmicznego. Okazuje się, że załoga została zaatakowana przez tajemnicze czarne sześciany. Są to inteligentne maszyny, które nie tylko zabijają, ale także kradną różne informacje z mózgów ofiar. Na szczęście udało się cudem uratować Galianę- legendarną przywódczynię Hybrydowców. Jednak część jej umysłu pozostaje pod wpływem owej obcej inteligencji. Innym ważnym Hybrydowcem jest Clavain (co ciekawe, początkowo należał on do Demarchistów). Jego relacje ze Skade są dość skomplikowane. Najpierw byli po przeciwnych stronach barykady. Później zaczęli ze sobą współpracować. W pewnym momencie Skade wciąga Clavaina do Ścisłej Rady Hybrydowców. Otrzymuje on wtedy niezwykle ważne zadanie. Musi mianowicie odnaleźć zaginioną przed laty tajną "broń klasy piekło". To niełatwe zadanie komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że kontrolę nad bronią sprawuje wyjątkowo niebezpieczny przeciwnik. Co gorsze, drogi Clavaina i Skade wkrótce całkowicie się rozchodzą... Akcja książki jest bardzo ciekawa i wciągająca. Całość przypomina jednak istny labirynt lub tkaninę pełną gęsto przeplatających się wątków. Trzeba naprawdę ogromnej koncentracji, żeby nie zgubić z oczu żadnej z nici. Jeśli nie ma się takich zdolności umysłowych jak ludzie przyszłości opisani na kartkach książki, może się to okazać bardzo męczące. W sumie jednak warto podjąć ten wysiłek. Kalina Beluch