Recenzja książki: Anioł Stróż od wszelkich wypadków
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Aniołowie to byty duchowe wspierające działanie Pana Boga. Każdy człowiek posiada swojego anioła stróża, pełniącego funkcję indywidualnego opiekuna, który towarzyszy człowiekowi na wszystkich jego drogach, począwszy od narodzin aż po śmierć i poza nią — do raju.
Książka „Anioł stróż od wszelkich wypadków” jest zrozumiałym w odbiorze tekstem, mającym na celu przybliżenie dzieciom niezwykle trudnej do zrozumienia prawdy naszej wiary. Towarzysząc „świeżo upieczonemu” Błękitkowi, młody czytelnik udaje się do domu przy ulicy Ogrodowej 7. Tam od razu zostaje przywitany przez głośno ujadającego i jeszcze głośniej warczącego psa Psikusa, za przyczyną którego dochodzi do wielu bardzo zabawnych sytuacji i przygód. Po zapoznaniu się z resztą rodziny pozostaje już tylko spokojnie czekać na rozwój kolejno następujących po sobie ciekawych wydarzeń.
Błękitkowi nie wolno było nawet na krok odstąpić przydzielonej mu pod opiekę malutkiej Leny. Pierwotny błogi stan nieróbstwa, spokoju, ciszy i nudy bardzo szybko uległ diametralnej zmianie. Dorastanie podopiecznej obfitowało w wydarzenia pełne mrożących krew w żyłach niebezpieczeństw, wymuszając tym samym potrzebę ciągłej i nieprzerwanej czujności oraz gotowości do natychmiastowego działania.
Wraz z Leną czytelnik poznaje zasady bezpiecznego poruszania się w ruchu ulicznym, przyswaja normy współżycia międzyludzkiego oraz sposoby pokojowego rozwiązywania konfliktów i nieporozumień, uczy się wrażliwości na ludzką krzywdę oraz pojmuje, że grzeczność i posłuszeństwo to pozytywne i konieczne zarazem normy codziennego zachowania. Wszystko to zaś sprawia, że wokół panuje radość, ludzie nie wahają się darzyć siebie nawzajem szczerym uśmiechem, serdecznym słowem i przyjaznym gestem, przez co życie staje się piękniejsze i szczęśliwsze.
Autorzy książki koncentrują również swoją uwagę na wrażeniach Błękitka. Jego współpraca z Leną uświadomiła jemu samemu, jak wspaniałym uczuciem może być silne przywiązanie do drugiej osoby, wzajemna zależność, porozumienie i przyjaźń. Wszystkie te cechy stają się udziałem młodego czytelnika, utożsamiającego się z bohaterami opowiadania i pragnącego – jak oni – pokonywać przeszkody, odnosić zwycięstwa w trudnych życiowych sytuacjach, dokonywać dobrych wyborów oraz podejmować trafne decyzje.
Forma opowiadania, plastyczne opisy i proste rysunki okazały się pomocne w osiągnięciu celu. Poznając „Anioła stróża od wszelkich wypadków”, czytelnik otwiera swój umysł i serce na trudne prawdy wiary. Zacieśniona zostaje więź pomiędzy światem widzialnym a tym, co istnieje poza czasem i przestrzenią, a także uświadomiona dziecku troska Pana Boga o człowieka, który został zaproszony do życia nieprzemijającego i nie kończącego się wraz z czasem.
