Wielka Machina Czasu...
Hej zatrzymaj się….nie nikt się nie zatrzyma…trybiki w pędzącej maszynie czasu.
A miało być tu tak pięknie…kwiaty kolorowe, zielone drzewa, rzeki czyste, piękne przygody, wspaniali ludzie…STOP…
Są ludzie…ale tak jakby ich nie było…Maszyny zajęte dorobkiem…Wciąż mało pieniędzy na dobra doczesne…Wciąż mało czasu na kawę z przyjaciółmi…Wciąż mało na coś najbardziej potrzebnego…Wielka Machina Czasu…
Tak naprawdę to po co to wszystko. Dążymy do czegoś, a w najprostszej rzeczy nie umiemy sobie pomóc. Nic nam się nie udaje, wciąż za mało kasy. Nie pojedziemy nigdzie… Trzeba pracować, trzeba zarabiać…
Ale pytam po co????
Gdzie w tym wszystkim jest człowiek???
Czy pieniądze są wszystkim czego nam potrzeba???
STOP MÓWIE!!!!!!
DOŚĆ!!!!
Ja chce znów mieć zwykłych przyjaciół, którzy wpadną spontanicznie na filiżankę kawy, którzy wpadną powiedzieć dzień dobry, którzy nie przejdą obojętnie bo spieszą się do następnej pracy….Tak nie można…Ludzie zatrzymajcie się chociażby na chwile…zwolnijcie…proszę…to was zabija…
Trybiki machiny…żądza pieniądza….
Przecież tych dóbr i tak na tamten świat nie zabierzecie. Co z tego , że się powykańczacie, nawet nikt tego nie zauważy. Zerwaliście kontakt ze światem, nie macie czasu na przyjaciół, bo wciąż jesteście zmęczeni…A wystarczyła by malutka chwila. Jeden raz w tygodniu na małą kawę w gronie przyjaciół… Czy ja chcę tak wiele od was???
Może jestem egoistką, ale wolałabym mieć znów przyjaciół, chociaż przez mała chwilkę, niż w samotności kawę pić…
Jak zmienić tę Machinę Czasu , by Was odzyskać???