Ucieczka z miasta

Autor: xoskix
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Jeżeli miasto, to tylko jego obrzeża, tam, gdzie ulice zaczynają się ciągnąć po horyzont, tam gdzie zabudowa się rozrzedza dając przestrzeń chaotycznej zieleni. Jeżeli miasto, to jego skraj, tam gdzie się zapada, budynki chwieją się przyciągane przez coś innego. Jeżeli miasto, jeżeli trzeba je jakoś znosić, to tak, by można było dokonać szybkiej ewakuacji, kiedy wybucha tłumioną wściekłością, tryska ściekami niczym ranny byk na arenie, miota śmieciami i zapowiada apokalipsę. Wymknąć się pochłaniającym bramom, wilgotnym  i zgrzybiałym, gdzie w topieni w popękane mury wegetują kolejne pokolenia, co w nocy wypełzają na poszukiwanie resztek i słaniających się na nogach osobników. O szczurzych zębach, o gadzich twarzach, zakapturzeni, skrywający oblicza, pełzająca masa wypluwana przez bramy – i ponownie wchłaniana i przeżuwana… Wymknąć się kwadratowym klatką – w masowej ubojni, w fabryce proletariackiego mięsa – segregującymi, karmiącymi, tymczasowymi schronami, przytułkami dla ludzi pracy – sterylnym klatkom, masowej produkcji i reprodukcji. Wymknąć się monotonii bloków,  tłumnej anonimowości centrum, zimnym spojrzeniom wystawowych manekinów…

Ważny jest dojazd. W ogłoszeniach wynajmu mieszkania często znajdziesz informację, że dobrze skomunikowane, że w samym centrum (czyli niegdzie nie musisz jeździć, co oczywiście jest nieprawdą, ale kto się na to nie łapie!), że blisko centrum, blisko węzłów komunikacyjnych, linie A, B i C, a nawet D, itd. itp. Nie ma wątpliwości, że jest to ważne, by zatłoczonymi żyłami miasta poruszać się możliwie najmniej, jak najkrócej stać w zapchanym do granic możliwości publicznym transporcie, często z twarzą wciśniętą w zimną szybę, lub, co gorsza, w czyjąś pachę, czy, gdy jest się dzieckiem, niskiego wzrostu, albo straciło równowagę podczas któregoś zakrętu, dupę. Zresztą ci, co samochody mają, też wolą centrum. Snobizm strzeżonych osiedli, budowanych na zgliszczach wiosek, które nie obroniły suwerenności, wychodzi bokiem, gdy stoją w niekończących się korkach. Nerwowo przeglądają ogłoszenia, by znaleźć wreszcie to upragnione: Luksusowe, zamknięte osiedle, pełen monitoring, wieżyczki strażnicze z szybkostrzelnymi karabinkami, detektory ruchu, otoczone stumetrowym polem minowym, w samym sercu miasta. Zapewniamy luksusowy i ekskluzywny transport dla osób posiadających dzieci do renomowanych, z bardzo wysokim czesnym, żłobków, przedszkoli, szkół i uczelni wyższych. Szybki dostęp do pracy, sklepu, usług publicznych, jest pragnieniem milionów poszukujących kolejnego schronienia, to pragnienie najmniejszego kontaktu z miastem, determinuje wybory lokalowe. Ideał: być w samym sercu miasta, będąc poza miastem. Raczej trudny do osiągnięcia.   

Miejscy ludzie raczą się opowieściami o „wypadach za miasto”, „na łono przyrody”, do „sielsko-anielskiej” wioski, jakiegoś skansenu. Zgromadzeni w prostokątnym pomieszczeniu, niczym grupa tajnych spiskowców, snują historie antymiejskie. Tak jakby nikt z nich nigdy miasta nie lubił, jakby nie byli u siebie, dopiero tam, poza, gdzieś w zielonej głuszy, na dzikich stepach, pustyniach, bezludnych plażach, dopiero tam są sobą, odkrywają prawdziwą naturę własnego jestestwa, która wcześnie przygnieciona, przyduszna była przez betonowy blok. Odetchnąłem pełną piersią! Wtedy, wtedy, wtedy… Zdradzają swoje najskrytsze sekrety, nerwowo rozglądają się, czy miasto nie słyszy, bo może się zemścić. Szepczą towarzyszom, podają mapy dojazdu, do tych miejsc, gdzie można być sobie, przeciwko miastu, wbrew jego woli, poza jego mocą, co nas dławi, co nas dusi, przygniata, rozgniata, dzieli na kawałki, rozdysponowuje, wykorzystuje… Snują rewolucyjne plany, zmiany, że opuszczą, odejdą, znikną kiedyś, wrócą na wieś, przeprowadzą się, zamieszkają w leśnej chatce,

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
xoskix
Użytkownik - xoskix

O sobie samym: autor opowiadań, wierszy i esejów - opublikował kilka rzeczy
Ostatnio widziany: 2013-07-09 17:33:24