Polska oficjalnie - bankrutem
Nie wiem czy śledzicie Państwo tylko Polską zmanipulowaną prawdę medialną czy sięgacie również po trochę bardziej wolne zachodnie dzienniki i spoglądacie w okienko telewizora nastawionego na zachodnie stacje informacyjne… A warto, bowiem nie można żyć tańcem z gwiazdami, propagandowym tvn24 lub wiadomościami rodem z klakierskiej telewizji polskiej.
Czy ktokolwiek z nas wie z oficjalnych źródeł, jaka jest prawdziwa sytuacja finansowa Polski?! Czy zastanawialiście się jak szybko spotka nas rozwiązanie Greckie?!
Według kilku niezależnych informatorów medialnych taka sytuacja może spotkać Polaków już w tym roku, za sprawą „polityki śmierci na raty”, jaką prowadzi Państwo Polskie od 20 lat.
Kiedy pisałem o zależności państw europejskich od grupy Bilderberga i występujących w ich imieniu banków, oraz o polityce tworzenia pieniądza z niczego poprzez drukowanie pieniędzy na potrzeby kredytów dla takich Państw jak Grecja, Polska, Egipt, Francja, Czechy, Słowacja, Niemcy, Włochy… Jak zwykle społeczeństwo traktowało takie słowa jak teorię spisku – dziwne skoro piszą o niej coraz chętniej wszyscy poza mediami polskimi (z kilkoma wyjątkami).
Spijcie obywatelem snem spokojnym, snem zmanipulowanej polityki medialnej, spijcie i nie pytajcie, jaka jest sytuacja w kraju, rządzie…
Według raportu specjalistów z Barclays Capital (Grupa Bildenberga) Polska nie ma wiarygodnego planu naprawy finansów publicznych i obniżenia poziomu zadłużenia wewnętrznego i międzynarodowego!
„To nie wieszczenie bankructwa” – to bankructwo.
Ten sam raport Barclays Capital sugeruje swoim klientom zakup instrumentów CDS (Credit Defult Swap) na polski dług – wskazujących na prawdopodobieństwo bankructwa danego państwa. CDS to instrumenty pochodne, stanowiące zabezpieczenie dla posiadaczy papierów dłużnych danego kraju w razie jego bankructwa. Cena CDS rośnie wraz ze wzrostem prawdopodobieństwa bankructwa danego kraju.Raport ten sugeruje, wprost,że prawdopodobieństwo bankructwa rośnie w tempie wykładniczym.
I nie są to działania marketingowej grupy BC jak sugerują to politycy i analitycy zależni od kręgów rządowych. Działania te mają na celu jak najszybsze rozwiązanie problemu polskiego - poprzez politykę manipulacji finansowej i przymusu bezpośredniego, którego kierunek zostanie wskazany przez rząd cieni Bilderberga, a oprze się on na zaostrzeniu polityki wewnętrznej wobec obywateli.
Oczywiście polski wiceminister finansów opowiada nam bajki nie poparte żadnym szczegółowym raportem na temat stanu finansów Polski- czas przestać wierzyć ludziom, którym płaci się za tworzenie propagandy sukcesu nie popartej wynikami działań rzeczywistych.
Zepchnięcie obywatela do roli marionetki i tworu wykorzystywanego w maksymalny sposób poprzez katorżniczą pracę, podatki, ubezpieczenia i kredyty stwarzają pytanie, kto stoi za planem upadków kolejnych państw i jak bardzo przybliża się wizja Państwa Globalnego opartego na kontroli i terrorze!
Jako obywatele i podatnicy a tym samym zwierzchnicy tego swoistego elektoratu cieni mamy prawo rozliczyć ich z działań, które wpływają na nasze życie… Mamy prawo wymusić na nich publikacje prawdziwych raportów dotyczących sytuacji finansowej Państwa i podania się do dymisji całego rządu, oraz marionetek w postaci sejmu i senatu, które są niesamowitym obciążeniem podatnika i wpływają niekorzystnie na politykę Polski i na wizerunek Państwa na świecie.
Polski polityk debatuje tylko wtedy, gdy ma to wpływ na jego własną kieszeń i uposażenie. Polski polityk to latawiec, który poleci tam gdzie wieje wiatr, pokazujący się tam gdzie może pokazać polakom, jaki jest dla nich dobry… Polski polityk to człowiek bez charakteru, moralności i etyki …