Twórcy serialu „Stranger Things", Matt i Ross Duffer, zapowiedzieli ostatnio w wywiadzie, że - wbrew wcześniejszym zapowiedziom - stworzą nie pięć, ale cztery sezony i zakończą produkcję. Premiera najbliższego, drugiego sezonu, zaplanowana jest na 27 października 2017, kiedy wszystkie odcinki pojawią się w serwisie Netflix.
Jest rok 1984. Mieszkańcy Hawkins w stanie Indiana wciąż nie otrząsnęli się z horroru, który spotkał ich za sprawą Demogorgona i innych tajemnic miejskiego laboratorium. Willowi Byersowi udało się powrócić z Drugiej Strony. Tym, którzy przetrwali, zagraża jednak jeszcze bardziej potężna i złowroga istota - czytamy w opisie drugiego sezonu produkcji.
Na pierwszych zwiastunach i plakacie drugiego sezonu widzimy, że istota, która tym razem terroryzować będzie Hawkins, będzie zdecydowanie większa niż Demogorgon. Powróci Jedenastka, powrócą młodzi bohaterowie pierwszego sezonu, ubrani w swe kombinezony rodem z „Pogromców duchów". Jednemu z nich - Willowi, który powrócił z Drugiej Strony - nie będzie łatwo na nowo odnaleźć się w Hawkins. Znany z pierwszego sezonu szeryf Jim Hopper wpadnie w poważne tarapaty, do Hawkins przybędzie też ktoś, kogo zadaniem będzie zapewne „posprzątanie" po wydarzeniach, których byliśmy świadkami we wcześniejszych odcinkach. Pojawi się też nowa postać - Max (Sadie Sink), która zaprzyjaźni się z członkami „gangu".
Czekacie na premierę?