Szwedzki koncern Embracer w zeszłym roku był prawa do adaptacji dzieł z uniwersum Śródziemia. Dopiero niedawno podano, jaki był koszt tej inwestycji. Szacowano kilkukrotnie większą kwotę.
Ostatnio nie cichną wieści na temat twórczości J.R.R. Tolkiena. W 2022 roku swoją premierę miał serial Amazona, Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy, który był jedną z najdroższych produkcji na świecie. Krótko po premierze dowiedzieliśmy się, że filmowcy planują nagrać aż 5 sezonów serialu. Teraz okazuje się, że w przyszłości opowieści inspirowane bohaterami Tolkiena zobaczymy nie tylko na Amazon Prime Videos.
400 milionów dolarów za prawa do Władcy Pierścieni?
Ostatnio w sieci pojawił się roczny raport Embracer Group AB. To szwedzka grupa zrzeszająca różne firmy działające głównie w branży gier i rozrywki, która jakiś czas temu otworzyła spółkę odpowiedzialną za twórczość J.R.R Tolkiena – Middle-Earth Enterprises.
czytaj także: Hobbit po śląsku - znamy szczegóły tłumaczenia!
Dzięki ujawnionemu raportowi finansowemu mogliśmy się dowiedzieć, że spółka zapłaciła 4,25 miliarda koron szwedzkich, czyli około 396 milionów dolarów za prawa do Władcy pierścieni, Hobbita i innych dzieł z uniwersum Śródziemia. Co ciekawe Amazon zapłacił 250 milionów dolarów za prawa do zrealizowania serialu. Chociaż kwota wydaje się wysoka, zwłaszcza w porównaniu z tym, ile za możliwość realizacji swojego serialu zapłacił Amazon, to jednak jeszcze przed rokiem szacowało się, że prawa do Władcy Pierścieni i innych dzieł Tolkiena mogły być warte nawet 2 miliardy dolarów!
Przygotują gry i nowe filmu z Władcą Pierścieni?
Embracer to firma, która w dużym stopniu działa w obszarze gier komputerowych. Najnowszy zakup koncertu sprawia, że uzyskał on prawa do realizacji m.in. filmów, gier wideo, gier planszowych czy gadżetów, które powiązane mogą być z popularnymi opowieściami o Śródziemiu. Co ciekawe, Embracer może dzięki zdobytej licencji stworzyć także tematyczne parki rozrywki związane z Władcą Pierścieni.
czytaj także: "Księgarnia z marzeniami" – o czym jest film? Czy warto obejrzeć?
Fanów Władcy Pierścieni najbardziej może interesować jednak pierwsza z możliwości – stworzenie nowych filmów o bohaterach Śródziemiu. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Middle-Earth Enterprises podpisało wieloletnią umowę z Warner Bros i New Line Cinema. Wcześniej obie wytwórnie współpracowały z Peterem Jacksonem przy kultowej ekranizacji trylogii Władcy Pierścieni. Okazuje się więc, że szwedzka spółka najpierw wykorzysta swoje prawa na obszarze przemysłu filmowego!
Mniej znane dzieła Tolkiena
Władca Pierścieni to cykl kojarzony przez wielu konsumentów kultury. Embracer zyskało jednak prawa także do innych dzieł Tolkiena, które ostatnio są coraz częściej wznawiane. W USA ukazał się na przykład Upadek Númeronu.
Na półki polskich księgarń, dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka, trafia natomiast dwunastotomowy cykl Historia Śródziemia. Jest to pierwszy raz, kiedy całość zostanie wydana w naszym kraju. Póki co w serii ukazała się Księga zaginionych opowieści. Część 1 oraz Księgi zaginionych opowieści. Część 2.
Drugi Historii Śródziemia już możecie kupić w wielu księgarniach internetowych: