Jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy fantasy, George R.R. Martin, uwielbia sprawdzać cierpliwość swoich fanów. Na powieść Wichry zimy, która dopełni cykl powieści ze świata Gry o tron, czekamy od ponad dekady. Tym razem autor postanowił jednak zdradzić, ile stron pozostało mu do końca prac.
Od powstania kolejnej książki z cyklu Pieśń lodu i ognia minęło już 11 lat. Fani wypatrują powieści z wielkim utęsknieniem, bo serialowe zwieńczenie produkcji było bardzo rozczarowujące. Jednocześnie w sieci nietrudno znaleźć komentarze czytelników, którzy utracili nadzieje co do powieściowego finału. Tymczasem Martin niestrudzenie pracuje nad powieścią. I zdradza, ile stron zostało mu do końca prac nad Wichrami zimy.
Wichry zimy – premiera coraz bliżej?
Dlaczego to tyle trwa? George R.R. Martin zmaga się z blokadą twórczą. Ta przypadłość stała się tematem w satyrycznym programie Stephena Colberta Tooning Out The News, w którym wziął udział twórca Gry o tron. W trakcie trwania programu, jego gospodarz zadzwonił do innego znanego pisarza – Jamesa Pattersona – aby dał Martinowi kilka wskazówek, jak zwalczyć problemy z pisaniem.
Przy okazji zapytano pisarza, ile stron pozostało mu do końca prac nad Wichrami zimy. Autor odpowiedział, że napisał już około 1100 - 1200 stron, a do finału zostało 400 - 500 stron. Czy to niewiele? Przekonamy się w 2023, jeśli na księgarskich półkach faktycznie będziemy mogli zobaczyć wreszcie powieść. A o tym, niestety, Martin nic nie mówi.
Czytaj więcej: George R.R. Martin nie odpuszcza. Wciąż pisze „Wichry zimy” i chce zmienić zakończenie
O tym, że autor pracuje nad finałową powieścią, pisano już niejednokrotnie. W przeszłości George R.R. Martin podzielił się swoimi przemyśleniami na swoim blogu, porównując się do ogrodnika, którego pomysły wciąż rosną i ewoluują, jak rośliny.
Jego ostatnia książka Taniec ze smokami liczy sobie ponad 1000 stron, a Martin zapowiada, że Wichry zimy będą jeszcze dłuższe! Nadchodzącą powieść określił najobszerniejszym tomem całej serii, nazywając ją wielką i wymagającą. Dodał, że obecnie ma już za sobą trzy czwarte prac, ale wciąż jest wiele do zrobienia.
Wichry zimy nie będą ostatnią powieścią
George R.R. Martin wprowadzi do powieści wiele nowych postaci i wymyślił nowe zakończenie – inne niż to, które znamy z serialu. Co ciekawe, choć Wichry zimy miały stanowić ostatni tom sagi, Martin planuje napisać jeszcze jeden, pod tytułem A Dream Of Spring. Lepiej nie obstawiać, ile lat zajmie pisanie – autor jest obecnie mocno zapracowany, szczególnie absorbuje go współpraca przy produkcjach od HBO. Widzowie mogą już oglądać serial Ród smoka, a twórca udziela się przy pracy nad animacjami z uniwersum Gry o tron.
W oczekiwaniu na Wichry zimy, wydawcy wznawiają dotychczasowe tytuły autora. Na rynku ukazują się także nowe publikacje, związane z ostatnim spin-offem Gry o tron. Na cykl Pieśni lodu i ognia George R.R. Martina składają się Gra o tron, Starcie królów, Nawałnica mieczy, Uczta dla wron oraz Taniec ze smokami. Oprócz tego w tym roku ukazała się również publikacja Panowanie smoka, która nie była powieścią, a przewodnikiem po rodzinie Siedmiu Królestw.
Ostatnią z powieści z cyklu – książkę Ogień i krew – możecie kupić w popularnych księgarniach:
Tagi: wichry zimy, ród smoka,