Los bywa okrutny. Przekonali się o tym mieszkańcy jednej z kamienic, która doszczętnie została zniszczona na skutek pożaru wywołanego w sklepie na najniższej kondygnacji budynku. Mieszkańcy stracili wszystko oprócz… kolekcji książek!
Praktycznie cały dobytek utracili mieszkańcy jednej z kamienic mieszczącej się w miasteczku Pollokshields w Szkocji. Na skutek pożaru, który pojawił się na parterze budynku, gdzie mieścił się sklep, kamienica zamieszkana przez kilkanaście rodzin straciła dach nad głową.
Czytaj także: Spalił książki LGBTQ z biblioteki. Teraz rusza jego proces
Do pożaru doszło w ubiegłym tygodniu. Zaprószony ogień nie tylko sprawił, że z dolnej części budynku pożar przeniósł się także na wyższe piętra, ale także spowodował, że cała konstrukcja budynku została zniszczona i spora część starej kamienicy się zawaliła.
Tym samym – na skutek pożaru, dogaszania go przez strażaków i warunków atmosferycznych na wyspach, praktycznie cały dobytek z mieszkań, które ucierpiały, został doszczętnie zniszczony, a ludzie pozbawieni nie tylko dachu nad głową, ale także podstawowych artykułów potrzebnych do życia.
Szczęście miał tylko jeden z lokatorów. Z jego mieszkania, mieszczącego się na przedostatnim piętrze kamienicy, strażacy uratowali bowiem… kolekcję książek, która należała do domowej biblioteczki mężczyzny.
Czytaj także: Młodzi przestępcy skazani na… czytanie książek
Jak się okazało, lokator niedaleko kominka stworzony miał regał, który wbudowany był we wnęce ściany nośnej – jednej z dwóch, która nie ucierpiała i pozwoliła na przetrwanie reszty budynku. Pomimo pożaru i trudnych warunków – m.in. silnego wiatru, książki przetrwały w nienaruszonym stanie!
Wczoraj pracownicy budowlani zdjęli książki z półek i za pomocą strażackiego podnośnika koszowego przetransportowali je bezpiecznie na ziemię. Teraz zaś trafiły do swojego właściciela. Nie wiadomo jednak kiedy ponownie będą mogły zostać położone na półkach – mieszkańcy kamienicy muszą bowiem znaleźć dla siebie nowy dom.