Już wkrótce premiera powieści Dori Andrzeja Kwietnia. Do 22 sierpnia na stronie internetowej produktu w sklepie PulpBooks można ją zakupić w ramach akcji „Zapłać, ile chcesz". Pozwala ona zakupić w przedsprzedaży znakomite książki w bardzo atrakcyjnej, wybranej przez czytelnika cenie. Minimalne stawki to 10 zł za wydanie papierowe oraz 1,20 zł za e-booka lub audiobooka. E-book został ufundowany w ciągu doby, a książka papierowa osiągnęła już niemal 70% celu!
Biorąc udział w zbiórce, można także zakupić o 20 zł taniej powieść Metamorf Andrzeja Kwietnia, której akcja rozgrywa się w uniwersum Dori (nie jest to jednak jej prequel, obie części stanowią zamkniętą całość). Wystarczy użyć przy zakupie kodu: STERIS.
Wydawca udostępnił również wszystkim zainteresowanym miłośnikom literatury bardzo obszerny (aż 1/3 książki) fragment powieści Doris. Możecie go przeczytać lub wysłuchać w aplikacji PulpUp. Dziś i my zamieszczamy premierowy fragment książki:
Ciała leżały w salonie. Rozprute torsy ziały pustką, a odcięte i porozrywane kończyny tonęły w kałuży krwi. W strzępach mięśni i tkanek z trudem dostrzegało się człowieka, a fakt, że oba ciała pozbawiono twarzy, jeszcze potęgował to wrażenie. Detektyw Dori Drax wezwano właśnie z ich powodu. Sprawa ciał bez twarzy była tą, która przed laty wyznaczyła ścieżkę jej kariery, a teraz wracała do niej niczym zły duch przeszłości. Dori stała w drzwiach i obserwowała, jak technicy w białych uniformach robią skan miejsca zbrodni. Widać było, że znają się na swojej robocie i nie pierwszy raz mają do czynienia z ofiarami ripperów.
– Dori – powiedział jeden z techników, podchodząc do policjantki. Twarz mężczyzny zasłaniała maska, ale i tak rozpoznała go bez trudu. Sierżant Mike Heming był jej ulubionym technikiem. – Powoli tu kończymy. Obróbka i renderowanie zajmą kilka godzin, więc pewnie dostaniesz skan około południa, może trochę wcześniej.
– Dzięki, Mike, jesteś najlepszy.
– Powiedz to mojej żonie. A gdzie twój nowy partner? – zapytał Mike, rozglądając się po pomieszczeniu.
– Na zewnątrz. Musiał się przewietrzyć.
– Nie dziwię się, ale skoro ma z tobą pracować, to będzie się musiał przyzwyczaić do takich widoków.
– Wolałabym, żeby nie musiał, ale to już nie ode mnie zależy.
– No tak – zgodził się Mike. – Potrzebujesz od nas czegoś jeszcze?
– Raczej nie. – Dori pokręciła głową. – Miałeś szansę przyjrzeć się cięciom na twarzy?
– Na razie tylko na szybko. Usunięty obszar idealnie pokrywa się z dwoma poprzednimi przypadkami, ale samo cięcie wykonywał ktoś nowy. Przynajmniej tak twierdzi SI.
– Cholera – zaklęła Dori. – Czyli jest ich więcej.
– Na to wygląda – przytaknął Mike. – Przynajmniej dwie osoby.
– Trzy – poprawiła go policjantka.
– No tak. Jeżeli uznamy, że nowe przypadki łączą się z tymi starymi, to trzy.
– Łączą się – zapewniła Dori. – Jest zbyt wiele podobieństw, żeby mogło być inaczej. Dobra, Mike, nic tu po mnie, będę spadać.
– Leć.
– Jeszcze raz dzięki za wszystko.
– Nie ma sprawy, pani detektyw.
Dori obrzuciła miejsce zbrodni ostatnim spojrzeniem i ruszyła w kierunku wyjścia. Nie było sensu, żeby tu dłużej tkwiła. Analizując skan, zdąży się napatrzeć na ten obraz i wyryć go sobie w pamięci na dłużej, niżby chciała.
Akcja przedsprzedażowa potrwa do 22.08.2024. Premiera książki będzie miała miejsce 30 sierpnia 2024. Szczegóły znajdziecie na stronie https://pulpbooks.pl/dori/
Tagi: fragment,