Tam prowadzi Twoja ścieżka. Fragment książki. „Szata z piór"

Data: 2022-09-22 10:16:50 | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

W poszukiwaniu sprzymierzeńców Warcisława trafia na dwór potężnego kniazia Dargorada. Aby udowodnić zarówno jemu, jak i pozostałym możnym, że bogowie ją wspierają, wyrusza po legendarną szatę z piór, atrybut prawdziwego Jastrzębca. Bogowie jednak nie dają nic za darmo, a Szary, który dotychczas był dla niej podporą, musi się zmierzyć z własnymi demonami...

Obrazek w treści Tam prowadzi Twoja ścieżka. Fragment książki. „Szata z piór" [jpg]

Do lektury powieści Magdaleny Wolff zatytułowanej Szata z piór zaprasza Wydawnictwo Oficynka. To drugi tom cyklu Moc korzeni. W ubiegłym tygodniu na naszych łamach mogliście przeczytać premierowy fragment książki Szata z piór. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii:

Rozdział drugi

Warcisława schodziła w dół zbocza. Wiatr świszczał w uszach, musiała przytrzymywać chustkę na głowie, aby jej nie porwał. Czarne chmury pędziły po niebie, wydając niskie pomruki.

Muszę zdążyć, nim nadejdzie burza, pomyślała.

Podążała wzdłuż strumienia, który niczym kręta ścieżka spływał po stoku. Wicher pchał ją teraz w plecy.

Muszę zdążyć, powtarzała sobie.

Naraz przystanęła. Okazało się, że strumień wpływa do ciemnego lasu. Drzewa starsze niż wiele ludzkich pokoleń stały przed nią w milczeniu, ich konary gruzłowate i powykręcane niczym palce starców, dziuple podobne bezzębnym ustom otwartym do krzyku.

Nie wejdę, pomyślała ze strachem. Chociaż strumień prowadzi właśnie tam…

Stała tak, niezdecydowana, wpatrując się w wodę.

Nagle coś błysnęło na powierzchni. Wraz z prądem płynęła kaczka. Jej pióra miały barwę najczystszego złota.

Ptak spojrzał na nią, przekrzywił głowę. Nie tylko upierzenie miał niezwykłe. Jego oczy były zielone jak wiosenna trawa.

– Nie ociągaj się – powiedziała kaczka z lekką przyganą w głosie i popłynęła dalej.

Warcisława drgnęła i podążyła za nią.

Powietrze w lesie było chłodne i wilgotne. Panowała tu cisza. Po wyjącym wichrze i grzmiącym niebie nie było śladu. Warcisława poczuła się, jakby ktoś zakrył jej uszy.

Słyszała jednak plusk wody. I gdyby nie blask bijący od złotej kaczki, pewnie zgubiłaby drogę w mroku.

Podążały coraz głębiej w las. Wreszcie dotarły do jeziorka, w którym strumień kończył bieg. Brzeg porastały trzciny, gęste i sztywne. Przywodziły Warcisławie na myśl zieloną szczecinę na świńskim grzbiecie. Woda wydawała się czarna, zimna, bez dna.

Kaczka usiadła na kamieniu i znacząco spojrzała na Warcisławę.

– Mam tam wejść? – zapytała Jastrzębcówna drżącym głosem. – Ale jeśli to zrobię… – urwała.

Spojrzała na taflę, ciemną niczym wnętrze jaskini. Przełknęła ślinę.

– Tam prowadzi twoja ścieżka – powiedziała kaczka, wygładzając dziobem pióra.

Wiem, pomyślała Warcisława.

Mimo to stała jak skamieniała, niezdolna do uczynienia tego ostatniego kroku.

– Boję się – wyznała.

Wtedy właśnie się obudziła.

Powieść Szata z piór kupicie w popularnych księgarniach internetowych: 

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Szata z piór
Magdalena Wolff0
Okładka książki - Szata z piór

Zanim wróg zagarnie księstwo W poszukiwaniu sprzymierzeńców Warcisława trafia na dwór potężnego kniazia Dargorada. Aby udowodnić zarówno jemu, jak i pozostałym...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje