Zmarł Robbie Coltrane, aktor znany z roli Hagrida w „Harrym Potterze”

W wieku 72 lat zmarł Robbie Coltrane, popularny brytyjski aktor znany zwłaszcza z roli Hagrida w serii o Harrym Potterze. Od dwóch lat aktor zmagał się z problemami zdrowotnymi.

14 października zmarł Robbie Coltrane – potwierdza amerykański serwis Deadline oraz Ambasada Wielkiej Brytanii w Warszawie. Pochodzący ze Szkocji aktor był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy kina – starsi widzowie mogli kojarzyć go z produkcją o Jamesie Bondzie Golden Eye oraz Cracker, od kilku lat kojarzono go z kolei z postacią, w którą wcielał się w ekranizacjach książek J.K. Rowling.

Kim był Robbie Coltrane?

Robbie Coltrane urodził się 30 marca 1950 roku w Szkocji jako Anthony Robert McMillan. Jego matka była nauczycielką i pianistką, a ojciec lekarzem. Jako McMillian uczył się w prywatnych szkołach, w tym Glenalmond College, gdzie od najmłodszych lat zainteresowany był sztuką. Koledzy z Glenalmond mieli dokuczać przyszłemu aktorowi z powodu jego maniery językowej, przez którą miał brzmieć jak „książę Karol”, syn królowej Elżbiety II, obecny król Wielkiej Brytanii.

Profesjonalnie grać zaczął w wieku 20 lat, kiedy to też zaczął posługiwać się nazwiskiem Coltrane. Pierwsze kroki ku profesjonalnemu aktorstwu postawił w 1978 roku, kiedy wystąpił w sztuce teatralnej The Slab Boys. Szybko dostrzeżono komediowe zdolności Coltrane’a, które wykorzystywane były przez reżyserów w jego dalszej karierze.

Szczyt zawodowego rozwoju przypadał na lata 90., kiedy aktor zaangażowany był w produkcję serialu Cracker. Wcielał się tam w rolę psychologa sądowego. W serialu grał trzy lata, a jego rola uhonorowana została nagrodami BAFTA. 

W 1995 roku Robbie Coltrane pojawił się w filmach z serii o Jamesie Bondzie: najpierw w Golden Eye, następnie w Świat to za mało. Jeszcze większy rozgłos przyniosła mu rola Hagrida, czyli drugoplanowego bohatera w serii filmów o Harrym Potterze, młodym czarodzieju. Coltrane pojawił się już w pierwszym filmie z 2001 roku, kiedy to wprowadzał Harry’ego do świata Hogwartu, stając się też pierwszym przyjacielem czarodzieja. 

W 2006 roku odznaczony został jednym z najważniejszych orderów przyznawanych w Wielkiej Brytanii – Orderem Imperium Brytyjskiego.

Chociaż ostatni raz w produkcji filmowej wystąpił w 2014 roku, niemal do samego końca życia pozostawał aktywny zawodowo. Jeszcze w 2020 roku wcielał się w rolę Orsona Wellesa w serialu Urban Myths, wystąpił także w specjalnym programie HBO Max Harry Potter: Powrót do Hogwartu. 

Robbie Coltrane nie żyje

Coltrane cierpiał na chorobę zwyrodnieniową stawów. Jak przyznała dla serwisu Deadline agentka aktora, ostatnie dwa lata były szczególnie trudne dla odtwórcy Hagrida. Robbie Coltrane zmagać miał się ze złym stanem swojego zdrowia. Aktor zmarł w szpitalu w Larbert w rodzinnej Szkocji 14 października 2022 r. 

–  Nigdy więcej nie poznam kogoś takiego jak Robbie. Był niesamowicie utalentowany, całkowicie wyjątkowy i miałam szczęście, że mogłam go poznać, pracować z nim i śmiać się razem z nim. Przesyłam wyrazy miłości i najgłębsze kondolencje jego rodzinie, a przede wszystkim dzieciom – oświadczyła na Twitterze J.K. Rowling.

– Jesteśmy niezmiernie zasmuceni odejściem wspaniałego Robbiego Coltrane'a, który z taką dobrocią, sercem i humorem zagrał Hagrida w filmach o Harrym Potterze. Był wspaniałym aktorem, przyjacielem wszystkich i będzie nam go bardzo brakowało – napisano na oficjalnym profilu serii filmów o Harrym Potterze.

Oświadczenie agentki Coltrane'a, Belindy Wright, przekazuje także BBC.

– Osobiście zapamiętam go jako niezmiennie lojalnego klienta. Poza tym, że był wspaniałym aktorem, był inteligentny, genialnie dowcipny i po 40 latach współpracy, jestem dumna z bycia jego agentką. Będę za nim tęsknić – napisała.

Agentka poprosiła również o uszanowanie prywatność rodziny Robbiego.