Wietnamska pisarka, aktywistka i blogerka, Pham Doan Trang, została aresztowana w nocy 6 października 2020 r. w związku z zarzutami tworzenia materiałów sprzeciwiających się Socjalistycznej Republice Wietnamu.
Pham Doan Trang to 42-letnia pisarka i aktywistka społeczna pochodząca z Wietnamu, która w swoich publikacjach porusza tematykę związaną z ochroną praw człowieka, korupcją oraz reżimem partii komunistycznej. Pisarka od wielu lat pozostawała pod okiem władz, a w przeszłości była aresztowana i więziona.
Czytaj także: Za wydawanie książek na dziesięć lat do więzienia
Na początku października doszło do ponownego aresztowania pisarki. Kobietę wyprowadzono z miejsca, w którym się ukrywała, w nocy 6 października. Do aresztowania doszło w ramach operacji zrealizowanej przez tamtejsze Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego oraz policję w Hanoi. Pisarka zatrzymana została pod zarzutem „tworzenia, przechowywania, rozpowszechniania informacji, materiałów, przedmiotów w celu sprzeciwienia się Socjalistycznej Republice Wietnamu”. Za tworzenie i propagowanie treści uderzających w państwo Pham Doan Trang grozi kara do 20 lat więzienia.
Natychmiastowego uwolnienia pisarki i aktywistki żądają międzynarodowe organizacje chroniące praw człowieka – w tym Human Rights Watch oraz Amnesty International. Do sprzeciwu wobec zatrzymania Pham Doan Trang włączyły się także organizacje zrzeszające pisarzy, w tym jedna z największych w USA – PEN America – której celem jest obrona i propagowanie wolności słowa.
Znając moc swojej pracy, Trang stanowczo podtrzymywała swoją wiarę w prawa człowieka, nawet pomimo ciągłych spraw sądowych oraz fizycznych konsekwencji ze strony wietnamskiego rządu. Solidaryzujemy się z Trang, wspierając jej wolność pisania i zachęcając świat do czytania jej prac
– mówiła Karin Deutsch Karlekar z PEN America.
Po aresztowaniu pisarki, opublikowany został jej list spisany rok wcześniej i przekazany przyjaciołom w Stanach Zjednoczonych. Zaufani znajomi mieli udostępnić go jedynie na wypadek aresztowania Pham Doan Trang przez wietnamski rząd. W liście pisarka apelowała, by nie poddawać się w walce o prawa człowieka i dążyć do wolności w Wietnamie.
Czytaj także: Wydał książkę i trafił za to… do więzienia. Skandal podczas targów książki
Od początku roku w Wietnamie miało zostać aresztowanych ponad 50 osób, które wyraziły publiczny sprzeciw wobec działań partii. Zdaniem ekspertów, represje powodowane są planowanym w Wietnamie na styczeń 2021 r. kongresem partii komunistycznej.