„Perswazje" najgorszą adaptacją roku? Krytycy są bezlitośni!

Już dzisiaj premierę na Netflixie ma ekranizacja jednej z bardziej znanych powieści Jane Austen – Perswazje. Film jednak już na starcie spotkał się z falą krytyki. Co poszło nie tak?

Netflix znany jest z ekranizacji dzieł literackich. Szerokim echem odbił się chociażby serial Ania, nie Anna, stworzony na podstawie serii książek Ania z Zielonego Wzgórza autorstwa Lucy Maud Montgomery, który w odróżnieniu od najnowszej produkcji Netflixa, został ciepło przyjęty. 

Jane Austen – Perswazje

Perswazje to powieść obyczajowa autorstwa Jane Austen. Portretuje ona życie szlachty angielskiej początku XIX wieku, ale przede wszystkim ówczesnych kobiet. Książka opowiada o historii Anny Elliot – 27-letniej panny, która pod wpływem najbliższych odrzuca miłość swojego życia. Jest to klasyka literatury, którą warto poznać.

Perswazje – kolejna ekranizacja powieści Jane Austen

To nie pierwsza ekranizacja klasyka Austen. Wcześniejsze premiery filmu miały miejsce już wcześniej. Jednak na fali wznowień, nowych, ekskluzywnych wydań oraz chęci czytelników, aby powrócić do literatury klasycznej, Netflix postanowił odświeżyć Perswazje i wypuścić swoją wersję. Główne role zagrali znana z filmowej adaptacji Córki Eleny Ferrante oraz... Nowego oblicza Greya Dakota Johnson (jako Anna Elliot) i Cosmo Jarvis (jako Fryderyk Wentworth). Za reżyserię odpowiedzialna jest Carrie Cracknell.

Czytaj również:

• Perswazje, Netflix zekranizuje ostatnią powieść Jane Austen. W obsadzie Dakota Jahnson
• „Perswazje” Jane Austen zostaną zekranizowane! Netflix prezentuje zwiastun

Perswazje - recenzje filmu Netflixa

Niestety pierwsze recenzje filmu nie są pozytywne. Skrytykowano przede wszystkim odtwórczynię głównej roli – Dakotę Johnson, pisząc, że została źle obsadzona.

Może zainteresuje Cię także: „Psychotyczna” atmosfera. Dakota Johnson ujawnia, co działo się na planie „Pięćdziesięciu twarzy Greya”

Pochwał nie zebrał także sam scenariusz, który nie oddał realiów książki angielskiej pisarki. Pojawiają się opinie, że film podszedł do tematu, bagatelizując wydźwięk powieści, tworząc z niego „parodię”. Twórcy zapowiadali, że chcą podejść do klasyka w nowoczesny, nieco przewrotny sposób. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę jak ogromnym sukcesem okazali się Bridgertonowie. Jednak po ogromnej fali krytyki, można wysnuć wnioski, że nie była to dobra decyzja.

"To najgorsza adaptacja Austen, jaką kiedykolwiek widziałam. Absolutnie niewybaczalne. Zlikwidować Netfliksa, anulować Dakotę Johnson” – napisała na Twitterze Morgan Leigh Davies.

Książkę Perswazje kupicie w popularnych księgarniach internetowych: