Mężczyzna z 1000 dzieci - czy na faktach? Tytułowy bohater nagrał swoją odpowiedź na dokument Nefliksa

Data: 2024-07-06 18:05:01 | Ten artykuł przeczytasz w 5 min. Autor: Martyna Kozieł
udostępnij Tweet

Wraz z początkiem lipca na Netfliksie zadebiutował brytyjski serial dokumentalny opowiadający o mężczyźnie, który może być biologicznym ojcem tysięcy dzieci! Co dalej się z nim dzieje?

Kadr z dokumentu "Mężczyzna z 1000 dzieci"
fot. materiały prasowe Netflix

Mężczyzna z 1000 dzieci to brytyjski dokument, który zaledwie trzy dni po premierze znalazł się w TOPce polskiego Netfliksa! Produkcja wywołuje ogromne zamieszanie na całym świecie. Okazuje się nawet, że główny zainteresowany nagrał swoją odpowiedź! 

Kim jest mężczyzna z 100 dzieci?

Mężczyzna z 100 dzieci to dokument Netfliksa opowiadający o Jonathanie Meijerze, który zdecydował się wykorzystać swój urok osobisty i oszukać setki rodzin. Postanowił on rozmnażać się na masową skalę i stać się ojcem setek, a może nawet tysięcy dzieci.

Jonathan Meijer wyróżniał się wśród innych dawców nasienia. Jego profil zdecydowanie przykuwał uwagę przyszłych rodziców szukających potencjalnych dawców. Na jaw jednak wyszły oszustwa mężczyzny. Od początku kłamał on w korespondencjach i mówił, że pomaga tylko garstce rodzin. Często nie podawał również swojego prawdziwego imienia. Tak naprawdę oddał on swoje nasienie nie tylko w 11 bankach w całej Holandii, prywatnych dotacjach, ale też w bankach na całym świecie. Aktualnie więc na kilku kontynentach znajdują się potomkowie mężczyzny. 

Dodatkowo prowadzi on kanał na YouTube. Wcześniej opowiadał tam o wszystkim co w danym momencie było dla niego istotne. Pojawiały się tam tematy związane z kryptowalutami, czy dietą polegającą na jedzeniu tylko surowego mięsa. 

Reżyser Josh Allott opowiadał Tutdum Netflix o tym, że Jonathan prosił rodziców o zdęcia dziecka. Zawsze potrafił stwierdzić, czy to jego syn albo córka. Reżyser dodaje:

Być może po prostu uzależnił się od uczucia posiadania dzieci, od tej wrodzonej dziwnej biologicznej porzeby, która wymknęła się spod kontroli.

Aktualnie nie da się stwierdzić ile dokładnie biologicznych dzieci posiada Meijer. Mężczyzna odmówił przyznania się do tej liczby. W serialu szacuje się więc, że tylko z donacji z jednego banku mogło powstać nawet 3 tysiące dzieci. A trzeba przypomnieć, że mężczyzna oddawał nasienie aż do jedenastu banków. 

Serial Netfliksa rozlicza Meijera?

Dokument nagrany przez Netfliksa staje się niejako rozliczeniem Jonathana Meijera. W produkcji występują rodzice, którzy padli jego ofiarą. Największym zarzutem jest to, że przez haniebne czyny mężczyzny jego dzieci mogą ucierpieć. Mocno prawdopodobne jest to, że jego potomkowie spotkają się, a następnie zakochają w sobie nawzajem i sami będą mieli dzieci kompletnie nie wiedząc o tym, że biologiczne mają tego samego ojca. Zjawisko to jest znane jako „kompleks Luke’a i Lei”.

Dodatkowo Meijer wielokrotnie nie tylko zawiódł zaufanie rodzin, ale też łamał umowy podpisane z bankami nasienia. Chociaż istnieją pewne ograniczenia dotyczące dotacji nasienia właśnie w celu ochrony przez ryzykiem nieświadomego kazirodztwa, to jednak międzynarodowo nie ma żadnego limitu. 

Jonathan Meijer nagrał swój komentarz

Jonathana Meijera po wielu próbach udało się w końcu zatrzymać. Stanął on przed sądem, gdzie swoim lekceważącym zachowaniem zaszokował wielu. Stwierdził on wtedy, że jego biologiczne dzieci powinny w mediach społecznościowych używać konkretnego symbolu, co pozwoli im uniknąć kazirodztwa. Ostatecznie otrzymał on zakaz oddawania swojego nasienia nowym rodzinom, inaczej będzie musiał zapłacić aż 100 tysięcy euro za każde wykroczenie. Musi on również zażądać, by wszystkie banki zniszczyły jego nasienie. 

Reżyser opowiedział o tym, że spotkał się z Meijerem kilka razy, by spróbować przekonać go do udziału w dokumencie. Dodaje on: 

Podchodziliśmy do niego kilka razy, aby mógł udzielić wywiadu. Daliśmy mu prawo do odpowiedzi na końcu. Odmówił skomentowania jakichkolwiek zarzutów w dokumencie. 

Okazuje się jednak, że mężczyzna zdecydował się skomentować dokument na swoich własnych zasadach. Nagrał on materiał związany z pierwszym odcinkiem serialu i opublikował go na swoim kanale na YouTube. 

Poniżej możecie obejrzeć jego odpowiedź:

Swój materiał zaczyna on od oświadczenia, że Neflix dopuścił się kłamstwa związanego z tym, że zmieszał on lub podmienił swoje nasienie z nasieniem innego mężczyzny. Zagroził on platformie streamingowej, że jeśli tego nie usuną to złoży sprawę do sądu.

Zarzuca, że w dokumencie udział wzięło tylko sześć osób i stwierdza, że jest to dziwne, skoro spłodził aż tyle dzieci. Tłumaczy on również, że w czasach, kiedy oddawał nasienie mało kto interesował się jego tożsamością. Wtedy często pozostawało to anonimowe. Twierdzi on, że narracja produkcji przedstawia go w złym oraz nieprawdziwym świetle. 

Cała jego wypowiedź sprowadza się głównie do tego, że chciał pomóc wielu rodzinom. Komentujący zauważają jednak, że tak naprawdę Jonathan Meijer omija sedno problemu. Nie mówi o tym, że okłamywał rodziny oraz, że aktualnie posiada tak dużo dzieci niewiedzących o swoim pokrewieństwie. Ludzie apelują o to, by Mejier wziął odpowiedzialność za swoje czyny. Nie wydaje się jednak, by w jakikolwiek sposób się on tym przejął. 

Przeczytaj także:


źródło: www.netflix.com/tudum

Tagi: seriale netflix, netflix,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy