Kanadyjska pisarka Margaret Atwood wspaniale zareagowała na film przedstawiający prawnika z Teksasu, któremu zablokował się filtr kota podczas wystąpienia w sądzie za pośrednictwem platformy Zoom.
W sieci rekordy popularności bije nagranie przedstawiające prawnika Rod Pontona, któremu podczas rozprawy sądowej na Zoomie przypadkowo włączył się filtr, zasłaniający jego twarz obliczem sympatycznego kota.
– Nie wiem, jak to usunąć, mam tutaj moją asystentkę, ona próbuje to zrobić – mówi na nagraniu Ponton, a usta i oczy kota poruszają się wraz z jego słowami. Po czym dodaje:
– Jestem tu na żywo, nie jestem kotem.
– Właśnie widzę – mówi sędzia po kilku chwilach niezręcznej ciszy.
W reakcji na nagranie Margaret Atwood, która co roku wskazywana jest jako faworytka do otrzymania Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, autorka Opowieści podręcznej, napisała na Twitterze:
Tak naprawdę jestem kotem. Po prostu nie mogę wyłączyć tego ludzkiego filtra.
Odpowiedzi na to nagranie było więcej. Królewska Akademia Sztuki zamieściła na Facebooku reprodukcję obrazu przedstawiający dwie kobiety pijące herbatę, podczas gdy na stole siedzi kot, z komentarzem: „Nie jestem kotem”.
Ostatnio wydaną w Polsce książką Margaret Atwood są Testamenty – napisana po latach kontynuacja Opowieści podręcznej.