Gdyby tak zrobić coś, czego nigdy wcześniej nie zrobiła żadna kobieta... „Skazana na niepamięć" B. M. W. Sobol

Data: 2024-10-14 11:10:37 | aktualizacja: 2024-10-21 15:29:24 | artykuł sponsorowany | Ten artykuł przeczytasz w 4 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Wrzesień 1887 roku. Gdy młoda dziennikarka Lilly Black przekracza próg redakcji dziennika „The New York World”, nic nie zapowiada, jak dalece zlecenie napisania artykułu spełni jej marzenia i odmieni życie. Silnie zdeterminowana, by jak najrzetelniej wywiązać się z powierzonego jej zadania oraz zdobyć upragnioną posadę, Lilly nie cofnie się przed niczym.

Los jednak pisze dla niej inny scenariusz. W wyniku splotu niespodziewanych zdarzeń młoda dziennikarka trafia na tajemniczą wyspę, gdzie stan zdrowia jej umysłu będzie wystawiony na próbę.

Czy po wszystkim Lilly Black odważy się jeszcze kiedykolwiek spojrzeć w lustro?

„Skazana na niepamięć" B. M. W. Sobol

Zapraszamy do przeczytania powieści B. M. W. Sobol Skazana na niepamięć. Dziś na naszych łamach prezentujemy premierowy fragment książki: 

W życiu bywa tak, że los stawia człowieka przed wyborem. Nierzadko decyzja nie należy do najłatwiejszych, niosąc za sobą nieodwracalne konsekwencje. To ścieżka bez odwrotu, bez możliwości, by powtórnie się namyślić i z niej zawrócić. Następstwa powziętych wyborów mogą być niczym ropiejąca rana; ciągną wtedy człowieka na samo dno, pozbawiając go pierwotnych, naturalnych praw. Albo mogą być jak winda, wypychająca jednostkę na sam szczyt jej możliwości. Z chwilą, gdy Lilly przekroczyła próg pokoju Jonathana Langleya, jeszcze mocniej ugruntowała się w tym przekonaniu. Powierzyła swój los w ręce nowego znajomego. Wszystko miało rozstrzygnąć się dziś oraz w ciągu kilku kolejnych dni.

Cel uświęca środki. Czyż nie? – pomyślała i od niechcenia omiotła wzrokiem biurko. Był to nawyk tak silny, że trudno było jej nad nim zapanować. Odkąd sięgała pamięcią, obserwacja stanowiła nierozerwalną część jej natury i nierzadko utrudniała jej życie.

– Przeglądałeś moją teczkę? – napomknęła mimochodem.

– Jeszcze nie – odparł zakłopotany.

Uśmiechnęła się do własnych myśli. John był tak nie- skomplikowanie uroczy, co jedynie ułatwiało jej sprawę. Ściągnęła z głowy niewielki kapelusz i rzuciła go na teczkę z własnymi artykułami. Nie dbała o to, czy jedwabne kwiaty przytwierdzone do ronda się pomną. Zdawała sobie także sprawę, iż John, mimo najszczerszych i najgorętszych zapewnień, nie zajrzy do materiału, który mu przekazano. Chciała mieć to spotkanie za sobą.

Ale najpierw cynamonowe lukrowane bułki, które kupił w piekarni po drodze do swego mieszkania. W duchu modliła się, by nie zaczęło jej nagle głośno burczeć w brzuchu, bo zapadłaby się wtedy pod ziemię. Nie przyjechała do Nowego Jorku, by przymierać głodem lub zniknąć w szarej masie tłumu. Była tu po to, by pisać.

Jej skromne oszczędności mocno się już uszczupliły, a jedynym miejscem, w którym chciała podjąć zatrudnienie i na które się uparła, była redakcja dziennika „The New York World”.

–    Czy mogę? – Lilly sięgnęła po jedną z bułek. Miała przemożną ochotę bezwstydnie rzucić się na wypieki, za- topić zęby w puszystym cieście i mdląco słodkim lukrze, ale resztką woli wykrzesała z siebie nieprzyćmione jeszcze głodem strzępy dobrych manier.

–    Proszę – zachęcił John. – A nasza umowa?

–    Wszystko jest nadal aktualne. – Kobieta pozbywała się ubrań, jednego po drugim. W końcu została jedynie w pantalonach, gorsecie i sznurowanych botkach. – To musi ci wystarczyć. – Zatopiła zęby w polewie i aromatycznym cieście. Jej mama co niedziela piekła podobne bułeczki dla niej oraz reszty rodzeństwa.

–    Tak, naturalnie. – John odchrząknął, po czym wyjął ze skórzanej torby plik czystych arkuszy w oprawie oraz drewniane pudełko, z którego wyciągnął jakiś osobliwy przedmiot. – Ale muszę zaczekać – zauważył, wpatrując się w jakiś punkt za nią.

–    Na co? – rzuciła z pełnymi ustami.

–    Aż skończysz jeść. Ruszasz się, przez co nie mogę rysować…

–    Gotowe. – Przełknęła ostatni kęs. – Teraz może pan tworzyć.

W naszym serwisie przeczytacie już kolejny fragment książki Skazana na niepamięć. Powieść kupicie w popularnych księgarniach internetowych:

Tagi: fragment,

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Skazana na niepamięć
B. M. W. Sobol 1
Okładka książki - Skazana na niepamięć

Wrzesień 1887 roku. Gdy młoda dziennikarka Lilly Black przekracza próg redakcji dziennika „The New York World”, nic nie zapowiada, jak dalece...

dodaj do biblioteczki
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje