Co zrobić z niechcianymi książkami?

Posiadacie w swojej biblioteczce niepotrzebne, zbędne tytuły? A może niespodziewanie zostaliście właścicielami zbędnych wam książek? Prezentujemy poradnik, co zrobić z niechcianymi książkami.

Chociaż dla wielu czytelników książki stanowią sporą wartość, to czasem zdarza się tak, że w naszej biblioteczce znajdują się książki, których już nie potrzebujemy, których treść jest już przestarzała lub które przestały nam się… mieścić na regale!

Najoczywistszym rozwiązaniem byłoby oddanie książek na makulaturę, choć tego sposobu – z oczywistych powodów – nie zalecamy.  Co więc innego zrobić w tym wypadku?

Sprzedaż w antykwariacie lub przez Internet

Jednym z rozwiązań może być sprzedaż książek w antykwariacie. Warto skontaktować się z działającymi lokalnie antykwariatami, które zajmują się skupem książek od osób fizycznych. Jeśli posiadacie przygotowaną listę tytułów, możecie wysłać ją do antykwariatu drogą mailową z prośbą o wstępną wycenę książek.

Innym rozwiązaniem może być sprzedaż online. Coraz częściej mole książkowe korzystają z portali typu Allegro.pl lub Olx.pl, by w łatwy sposób pozbyć się swoich zalegających książek. Pewnym sposobem może okazać się także internetowy skup książek skupszop.pl – warto jednak pamiętać, że ta księgarnia przyjmuje tylko książki wydane w ciągu ostatnich lat. Kwoty otrzymywane za poszczególne tytuły także są niewielkie – to z reguły około 6-10 złotych od książki.

Oddanie do biblioteki

Jeśli chcecie w bardzo szybki sposób pozbyć się książek, pewnym rozwiązaniem może okazać się oddanie ich do biblioteki w formie darów. Ze względów na małą przestrzeń, często filie bibliotek same pozbywają się jednak publikacji starych i rzadko wypożyczanych, stąd bibliotekarze mogą odmówić przyjęcia tytułów, które posiadają już w swoim księgozbiorze lub tych, których tematyka nie pasuje do profilu biblioteki (np. biblioteka osiedlowa często nie potrzebuje literatury fachowej z zakresu medycyny).

Oddanie na bookcrossing

Pewnym rozwiązaniem może okazać się oddanie książek w formie bookcrossingu. Coraz częściej w miejscach publicznych – np. parkach, domach kultury czy centrach handlowych pojawiają się specjalne półeczki lub budki, w których zostawić można dowolne książki, a zabrać ze sobą inne. Takie biblioteczki to świetne miejsce, w których czytelnicy nierzadko znaleźć mogą niezwykłe literackie perełki. O tym, gdzie w Polsce są punkty bookcrossingowe, pisaliśmy jakiś czas temu w naszym materiale.

Nowe książki wymienić można także na cyklicznych wymianach książkowych organizowanych często z inicjatyw stowarzyszeń, bibliotek czy wydawnictw.

Oddać na cele charytatywne

Zbędne książki oddać można również na cele charytatywne. Coraz częściej na platformach społecznościowych organizowane są licytacje zbędnych przedmiotów użytkowników w szczytnym celu – by pomóc chorym. Właśnie na takie licytacje oddać można zalegające nam książki. Innym rozwiązaniem może okazać się przekazanie ich na „bazarek charytatywny”, którym często zajmują się organizacje pozarządowe.

Jeśli wśród tytułów znajdujących się w waszej biblioteczce są zbiory wspomnień i listów, książki z zakresu literatury faktu czy książki specjalistyczne, oddać można je do organizacji pozarządowych tematycznie powiązanych z treścią książek. Oddane stowarzyszeniom czy fundacjom publikacje mogą przysłużyć się członkom i podopiecznym tych instytucji.

Książki oddać można również do schronisk dla bezdomnych, szpitali, ośrodków poprawczych, domów dziecka czy więzień. Książki z chęcią przyjmą także hospicja czy sanatoria.

Rozdaj znajomym!

Rozdaj niepotrzebne książki znajomym! Chociaż to najprostszy sposób, to najczęściej o nim zapominamy! Nawet jeśli nie wiemy, jaką literaturę lubią czytać nasi znajomi, wystarczy proste ogłoszenie na waszej facebookowej tablicy ze zdjęciami grzbietów książek, a gwarantujemy – książki zaraz znajdą nowy dom!

Jak się okazuje, istnieje wiele sposobów na to, by pozbyć się niechcianych książek. I wcale nie trzeba od razu wyrzucać ich na śmieci! Bo przecież czytanie to „najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”!

A jakie Wy macie sposoby na pozbycie się niechcianych książek?