Armie Hammer przerywa milczenie. Aktor oskarżony o kanibalizm wyznał, że był molestowany i próbował popełnić samobójstwo

Jakiś czas temu Armie Hammer został oskarżony o kanibalizm oraz nadużycia seksualne wobec swoich partnerek. Głośny skandal zrujnował życie aktora i sprawił, że na jakiś czas zniknął on z mediów. Dziś przerwał milczenie i przyznał się do wielu popełnionych błędów.

Armie Hammer to popularny aktor, który występował w wielu hollywoodzkich filmach. W 2021 roku pojawiły się kontrowersyjne doniesienia dotyczące kanibalizmu mężczyzny. Następnie aktor został oskarżony przez swoje byłe partnerki o brutalne nadużycia seksualne i wiele niewłaściwych zachowań. Wydawałoby się, że mężczyzna na dobre zniknął z ekranów i przestał się udzielać w mediach społecznościowych. Teraz jednak udzielił obszernego wywiadu dla Air Mail. 

Armie Hammer – aktor zabiera głos

Chociaż Armie Hammer w wywiadzie zaprzecza popełnienia przestępstw, to jednak nie próbuje się wybielać. Aktor przyznał się do wykorzystywania kobiet i do emocjonalnego znęcania się nad nimi. Dziennikarz spytał również Hammera o kwestie związane z BDSM (relacje seksualne oparte na sadyzmie i masochizmie, w których jedna ze stron dominuje, a druga jest uległa). Aktor twierdzi, że nigdy nikomu nic nie narzucał. Wszystko miało zostać wcześniej omówione, a partnerki wyrażały na to zgodę.

czytaj także: Reżyser „Tamtych dni, tamtych nocy” ekranizuje kolejną powieść. W roli głównej pojawi się Daniel Craig?

Mężczyzna zastanawiał się nad swoim zafascynowaniem BDSM. Zdecydował się opowiedzieć o mrocznym epizodzie ze swojego dzieciństwa. Gdy miał trzynaście lat został wykorzystany seksualnie przez pastora z pobliskiego kościoła. Oprawca utrzymywał z nim relację przez blisko rok.

To właśnie wprowadziło seksualność do mojego życia. Stało się to całkowicie poza moją kontrolą. Byłem bezsilny w tej sytuacji. Nie miałem żadnej sprawczości. Moje zainteresowania poszły wtedy w kierunku: Chcę mieć kontrolę nad sytuacjami związanymi z seksem. 

Hammer znalazł powyższe powiązanie dopiero po rozpoczęciu terapii. Zaczął na nią uczęszczać, gdy skandal już wybuchł. Aktor zaznaczył także, że o nadużyciach pastora już wcześnie mówił swoim rodzicom. Oni jednak zbagatelizowali tę sprawę i stwierdzili, że ich syn  chciał tylko zwrócić na siebie uwagę.

W lutym 2021 roku Hammer zaczął miewać myśli samobójcze. Nie potrafił poradzić sobie z konsekwencjami. W wywiadzie powiedział, że chciał odebrać sobie życie podczas kwarantanny na Kajmanach:

Po prostu wyszedłem do oceanu i wypłynąłem tak daleko, jak tylko mogłem. Miałem nadzieję, że albo utonę, albo uderzy mnie łódź, albo połknie rekin. Wtedy zdałem sobie sprawę, że moje dzieci wciąż są na brzegu i że nie mogę im tego zrobić.

Armie Hammer – skandal

Skandal wybuchł w 2021 roku. Wtedy właśnie wyciekły wiadomości prywatne z sekstingiem między Hammerem a jego kochankami. Zawierały one fantazje BDSM i kanibalistyczne fetysze. W tę sprawę zaangażowała się kobieta znana pod nazwą House of Effie. Miała ona zatrudnić adwokata, jednak nigdy nie wniosła przeciwko aktorowi żadnych zarzutów. 

czytaj także:  „Diuna 2” ukończona! Timothée Chalamet potwierdza koniec zdjęć

Hammer został zwolniony przez swoją agencję WME i musiał odejść z wielu projektów aktorskich. Aktualnie mężczyzna bierze odpowiedzialność za wszystko co zrobił:

Jestem tutaj, aby przyznać się do swoich błędów. Wziąć odpowiedzialność za to, że byłem dupkiem, że byłem samolubny, że wykorzystywałem ludzi, aby poczuć się lepiej, a kiedy skończyłem, ruszałem dalej. Traktowałem ludzi gorzej, niż powinni byli być traktowani. 

Aktor podkreśla, że gdyby mógł cofnąć czas i zapobiec temu skandalowi, to nie zrobiłby tego. Jest teraz spokojniejszy niż dawniej. Zajmuje się chorym ojcem. Uczestniczy w terapii, a w 2021 roku poszedł na odwyk związany z nadużywaniem narkotyków i alkoholu:

Jestem teraz zdrowszą, szczęśliwszą i bardziej zrównoważoną osobą. Mogę być dla moich dzieci w sposób, w jaki nigdy nie byłem. [...] Jestem naprawdę wdzięczny za moje życie, za powrót do zdrowia i wszystko inne.

Czy Armie Hammer zagra w kolejnych filmach?

Chociaż wydaje się, że Armie Hammer wraca na dobrą drogę, to jednak mało prawdopodobne jest to, byśmy znów mogli zobaczyć go w nowym projekcie filmowym. Jego nazwisko jeszcze długo będzie się kojarzyć z głośnym skandalem. W wywiadzie dla Air Mail wypowiedział się także producent głośnego filmu Call Me by Your Name:

Wszystkie [zarzuty] to po prostu bzdury i tak, on zasługuje na drugą szansę.

W produkcji Hammer wystąpił u boku Timothée Chalameta, którego ostatnio mogliśmy oglądać w filmie Do ostatniej kości. Aktualnie twórcy planują kontynuację Tamtych dni, tamtych nocy. Nie wiadomo jeszcze, czy oskarżony o kanibalizm aktor wróci do roli Olivera. 

Hammer w 2020 roku zagrał również w filmie Rebeka, który powstał na bazie książki o tym samym tytule autorstwa Daphne Du Maurier. Ostatnią produkcją w której wystąpił aktor była Śmierć na Nilu, która także powstała na bazie powieści. Film został zainspirowany jednym z dzieł Agathy Christie.

Poniżej możecie kupić książkę Śmierć na Nilu: