Czy możemy czuć, że nasze życie jest dobre, skoro opiera się na tak niepewnych podstawach? Skoro każdego dnia los może przynieść nam bolesne doświadczenia? Pema Chödrön, w swojej kolejnej bestsellerowej książce - Żyj pięknie - przekonuje, że nasze życie może być mimo to dobre, a nawet szczęśliwe i autentycznie piękne.
A wszystko to dzięki tradycyjnej buddyjskiej praktyce zwanej Trzema Ślubami. Praktykowanie Trzech Ślubów jest sposobem na zachowanie równowagi wobec chwiejności losu. Może ono zmienić sposób, w jaki patrzymy na świat i zapewnić nam szczęście oraz spokój.
Pema Chödrön, we właściwy dla niej sposób, czyli ze spokojem i głęboką życzliwością, wyjaśnia, czym są Trzy Śluby: pratimoksza - służenie dobru wszystkich istot, bodhisattva - dążenie do zmniejszenia cierpienia na świecie oraz sajama - dostrzeganie we wszystkim, co nas otacza, przebudzonej energii.
Pema Chördön - Buddyjska mniszka amerykańskiego pochodzenia, którą pokochały gwiazdy Holllywood. Porozstaniu z mężem znalazła ukojenie w buddyzmie. Należy do najwybitniejszych uczniów Czogjama Trungpy. Otrzymała tytuł Aczarii, przeznaczony dla doświadczonych nauczycieli Szambali, którzy swoim życiem potwierdzają mądrość nauk dharmy.
Autorka wielu popularnych poradników, w tym bestsellerowej książki Nigdy nie jest za późno polecanej przez wiele gwiazd, m.in.: Oprah Winfrey, Gwyneth Paltrow oraz Jeffa Bridgesa.
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2019-10-09
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 208
Tytuł oryginału: Living Beautifully: with Uncertainty and Change
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Barbara Kłębowska
Bestsellerowa książka Rusz z miejsca Pemy Chödrön oparta jest na buddyjskiej koncepcji shenpa, która pomaga nam dostrzec, jak lęki oraz zakorzenione...
Trudne chwile zdarzają się w życiu każdego człowieka. Najważniejsze jest, by umieć czerpać z nich siłę i stawiać czoła przeciwnościom, które niesie...
Przeczytane:2019-10-27,
Niezmienną cechą świata jest jego... zmienność. Wszystko płynie. Przemijają rośliny, zwierzęta, ludzie. Złe chwile odchodzą (na szczęście), ale dobre niestety też. Człowiek chciałby natomiast stabilizacji. Prowadzi to do cierpienia - jej osiągnięcie jest niemożliwe na dłuższą metę. A może zamiast walczyć poszukajmy korzyści w ciągłych zmianach? Potraktujmy życie jako nieustającą przygodę, w której wszystko może się zdarzyć. Witajmy każdy dzień z ciekawością, nie z lękiem. Jak ten stan umysłu osiągnąć? Autorka proponuje nam postępowanie według kroków zwanych tradycyjnie w buddyzmie Trzema Ślubami. Są to kolejno zobowiązania do: niewyrządzania krzywdy (sobie i innym), dbania o siebie nawzajem i przyjęcia świata takiego, jaki jest. Można je wypełniać metodą małych kroczków. Ktoś na przykład zobowiązuje się do niekrzywdzenia siebie, ale jest uzależniony od szkodliwej substancji (alkoholu, leku, narkotyku. Wtedy warto podjąć wyzwanie na jeden dzień. Cokolwiek by się nie działo, nie sięgam po zagłuszacz emocji. Łatwiej sobie wyobrazić jeden dzień niż abstynencję przez całe życie, prawda? Autorka nas zachęca, żebyśmy byli łagodni dla siebie i dla innych. Wybaczajmy błędy, nie oceniajmy, wstawajmy po upadkach.
Wprawdzie zawarte w książce rady są oparte na filozofii buddyjskiej, ale są na tyle uniwersalne, że może je stosować wyznawca innej wiary, a nawet ateista. To po prostu wskazówki, jak być coraz lepszym człowiekiem. Warto ich posłuchać, żeby nam i bliskim lepiej się żyło.
dr Kalina Beluch