Był to Egipt mówiący po grecku i żyjący na grecki sposób. [...] Przeszło trzy wieki wcześniej [...] przyszły nad Nil macedońskie i greckie wojska Aleksandra Wielkiego. A choć ogromne imperium młodego zdobywcy rozpadło się wkrótce po jego śmierci, Grecy i Macedończycy w Egipcie już pozostali. Zhellenizowani przybysze osiedlający się licznie w monarchii Ptolemeuszów byli Hellenami, bez względu na to, skąd przybywali. [...] Zawierali tu małżeństwa ze swoimi egipskimi sąsiadami, z którymi przecież i tak stykali się na każdym kroku, w świątyni i na polu, na rynku i w biurze pisarza wiejskiego. Egipcjanie, przynajmniej ci bogatsi i ambitniejsi, przejmowali od nich greckie zwyczaje. [...] Wszystko to jednak nie sięgało nazbyt głęboko. Milionowe rzesze chłopskie pozostały do końca niemal nietknięte hellenizacją. A osiadli po wsiach Grecy ulegali niekiedy z zadziwiającą łatwością potężnemu wpływowi środowiska egipskiego [...]. Dwa światy żyły obok siebie nad Nilem [...].
Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 408
Język oryginału: Polski
Książka poświęcona tajemnicom Biblii, przygotowana na podstawie konferencji wygłoszonych przez prof. Annę Świderkównę. Do książki dołaczono płytę z ich...
Mimo iż nie mam szczególnego rozeznania w innych regułach zakonnych, wydaje mi się, że trudno byłoby wymyślić taką regułę, która bardziej...
Chcę przeczytać,