Dziewiąta książka z cyklu o Jacku Ryanie, byłym agencie CIA, prezydencie USA, opublikowana już po śmierci autora.
Tajemnicza historia z czasów zimnej wojny i współczesne wydarzenia: Rosja atakuje Ukrainę, świat staje na krawędzi wielkiego konfliktu... Okoliczności szybkiego i niespodziewanego dojścia do władzy nowego prezydenta Rosji owiane są tajemnicą. Terror i zastraszanie to metody powstrzymywania wrogów przed poznaniem prawdy. Okazuje się, że jest jedna osoba, która może znać mroczny sekret rosyjskiego magnata - obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, były agent CIA Jack Ryan.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-11-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 768
Tytuł oryginału: Command Authority
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Dzierzgowski, Antoni Górny, Wojciech Górnaś
Ostatnie doniesienia z Ukrainy nie napawają optymizmem. Wojna, która ogarnęła naszych sąsiadów jest sprawą całkowicie realną i namacalną, dlatego tym bardziej przerażająco wygląda książka Toma Clancy’ego i Marka Greaney’a Zwierzchnik, której motywem przewodnim stały się Rosja i jej polityka ekspansyjna.
Zwierzchnik to rasowa powieść szpiegowska, która odnosi się do czasów zimnej wojny oraz rozgrywa w czasach współczesnych, w zasadzie równolegle do tego, co sami możemy obserwować w mediach. Jest kolejną już powieścią o byłym agencie CIA Jacku Ryanie i prezydencie USA w jednej osobie, który walczy z wszelkimi objawami terroru i zła na globie. Tym razem przyjdzie mu zmierzyć się z Federacją Rosyjską a właściwie jej prezydentem Walerijem Wołodinem i jego najbliższymi poplecznikami.
Początek historii, to nieudana inwazja na Estonię, późniejsza aneksja Krymu i konflikt na Ukrainie. Od samego początku, słuchacz w napięciu śledzi losy głównych bohaterów rozgrywającego się dramatu, w którym pierwsze skrzypce wiodą prezydenci dwóch mocarstw i szpiedzy. Ci działający w czasach zimnej wojny i ci działający obecnie. Oczywistym jest od samego początku, że pozornie oddzielne historie muszą jakoś się ze sobą łączyć. Sęk jednak w tym, w jaki sposób… Zapewniam, że to pytanie nie da wam spocząć przez bardzo długi czas. Będzie wam drążyć dziurę w brzuchu, póki w końcu nie powiążecie wszystkich nitek i nie znajdziecie odpowiedzi w dręczących was kwestiach.
Mistrzowsko poprowadzone wątki i mocno urealnione wydarzenia będą was dosłownie prześladować, a wy będziecie zachodzić w głowę, czy opisywane zdarzenie, to autentyk, czy fałsz… Clancy i Greaney pisząc Zwierzchnika, stworzyli historię, która bez mała stała się w pewnym sensie proroctwem… Atak na Ukrainę, którego obecnie jesteśmy świadkami, był w chwili powstawania tej książki luźnym wytworem wyobraźni, choć w pewnym sensie i dowodem znajomości realiów rządzących polityką. Autorzy nie mogli jednak przewidzieć, że fikcja literacka choć w części zostanie zamieniona w fakt…
Sprawa Ukrainy, to oczywiście nie jedyna kwestia poruszana w Zwierzchniku. Jednak jest ona osią, wokół której zbudowane są inne, równie ekscytujące wątki. Ich sposób zazębienia pokazuje, że Tom Clancy był prawdziwym mistrzem gatunku.
Zwierzchnika brawurowo odczytał Janusz Zadura. Nie da się inaczej ująć sposobu w jaki uporał się z tą lekturą lektor. Doskonała dykcja, umiejętność stopniowania napięcia za pomocą głosu, utrzymywanie doskonałego tempa i rytmu – wszystko to sprawiło, że książki tej słucha się wybornie. Biblioteka Akustyczna postawiła na dobrą kartę, wydając w formie audiobooka Zwierzchnika i na bardzo dobrego, wielokrotnie już sprawdzonego lektora.
A dzięki temu, ten wyśmienity polityczny thriller jest jeszcze bardziej pikantny i soczysty.
Serdecznie polecam!
Czytanie to niezwykła przyjemność, zabawa, rozrywka i relaks dla każdego człowieka, który kocha literaturę. Czasami jednak zdarza się tak, iż zdrowie, miejsce w którym się znajdujemy lub też zwyczajne zmęczenie, uniemożliwiają Nam fizyczny kontakt z papierowym lub elektronicznym wydaniem książki. Na szczęście na ratunek przychodzą Nam wówczas audiobooki, które oferują Nam dokładnie to samo co zwykła książka, a czasami nawet i znacznie więcej..:) Dobrze opracowany audiobook to naprawdę niezwykłe doznanie dla Naszych zmysłów, które prowadzone przyjemnym głosem lektora potrafią przenieść Nas do literackiego świata w ciągu jednej chwili..Skoro mowa o dobrych audiobookach.., to nie można chyba wymyślić sobie lepszej pary aniżeli Biblioteki Akustycznej jako wydawcy oraz Toma Clancy'ego jako autora zarejestrowanej na płycie powieści. Owa książką jest "Zwierzchnik", zaś lektorem tego audiobooka jest Janusz Zadyra.
"Zwierzchnik" to kolejna, dziewiąta już odsłona przygód legendarnego już super agenta CIA - Jacka Rayana. Fabuła powieści przenosi Nas do niedalekiej przyszłości, w której na rosyjskim fotelu prezydenckim zasiada dawny operacyjny agent wywiadu - Walery Wołodin. Rosja jego rządów to kraj twardej, autorytarnej ręki, w której śmierć politycznych przeciwników i nagłe zaginięcia wszelkich niewygodnych dla Kremla postaci, jest codziennością. Prezydent Wołodin dąży do swojego najważniejszego celu, jakim jest odbudowanie potęgi politycznej i imperialnej dawnej Rosji. Doskonałą okazją ku temu wydaje się być militarna inwazja na Ukrainę, w której na wskutek prowokacyjnej działalności grup przestępczych dochodzi do licznych zamieszek i protestów. Już tylko krok dzieli świat od wybuchu III wojny światowej, zaś zapobiec jej mogą jedynie dwie osoby - Jack Rayan senior i Jack Rayan Junior. Pierwszy z nich, zasiadający na fotelu prezydenckim Stanów Zjednoczonych, zna bowiem pewien dawny, krwawy sekret z życia prezydenta Wołodina, który może pomóc w powstrzymaniu jego szaleńczych planów. Drugi z Rayanów, rozpoczynający karierę analityka finansowego w Londynie, zostanie wplątany w niebezpieczną grę wywiadów, w której stawką jest przyszłość całego świata..
Przede wszystkim muszę zacząć swoją recenzję od tego, iż słuchanie tego audiobooka wywoływało u Mnie dwie emocje - przyjemność i przerażenie. Przyjemność powodowaną świetną fabułą, pełną licznych zwrotów akcji, brawurowych scen, wyrazistych postaci i niezwykle inteligentnej ścieżki narracyjnej. Przerażenie zaś wynikało z tego, iż scenariusz zarysowany w tej książce to niemalże kalka aktualnych wydarzeń polityczno - militarnych na Ukrainie, które możemy śledzić w mediach każdego dnia. Przerażenie to jest tym większe, iż książka ta miała swoją premierę w USA w 2013 roku, czyli na długo przed inwazją „zielonych ludzików” na Krym i wschodnie tereny Ukrainy. To naprawdę istny fenomen, iż autorowi książki udało się tak bardzo trafnie zarysować przyszłość najbliższych lat, która opuściła karty literatura i zaczęła niejako żyć swoim własnym, realnym życiem. Naprawdę wielkie słowa podziwu i uznania należą się nieżyjącemu już Tomowi Clancy'emu za jego niezwykły talent analitycznego postrzegania rzeczywistości, którym tak często przecież raczył Nas w swoich książkach. Lecz tym razem autor dokonał rzeczy niemalże niemożliwej - przewidział przyszłość.
"Zwierzchnik" to powieść, która ukazała się już po śmierci autora, zaś jej ostatecznej wersji dopilnował i dopatrzył przyjaciel Toma Clancy'ego - Mark Greaney. I przyznać trzeba, iż efekt finalny jest więcej niż bardzo dobry. Wiem, iż zapewne narażę się tym stwierdzeniem wielu fanom twórczości tego pisarza, jednak uważam niniejszą książkę za jedną z dwóch najlepszych odsłon przygód Jacka Rayna, zaraz po genialnym "Polowaniu na Czerwony Październik", a być może nawet i przewyższającą tamtą pozycję. "Zwierzchnik" to genialne połączenie fikcji literackiej z realną sytuacją geopolityczną na świecie, które to tak naprawdę dokonało się samoistnie, naturalnie, bez intencji autora. Chyba nie potrafię przypomnieć sobie innej powieści sensacyjnej, która tak bardzo by Mnie zaszokowała swoim realizmem i jednocześnie zafascynowała do tego stopnia, bym zaczęła się bać tego, co mogę przeczytać na kolejnych stronach tekstu. To tylko jeden z dwóch wielkich plusów tej lektury. Drugim jest to, iż w książce tej obserwujemy niejako naturalną zmianę pokoleń, w której to Jack Rayan senior oddaję pałeczkę działań operacyjnych swojemu synowi. Ważne jest to, iż proces ten przebiega w sposób jak najbardziej logiczny, naturalny, niezbędny dla atrakcyjności fabuły. To naprawdę kawałek świetnej roboty, której nie zapomnimy na bardzo, bardzo długi czas..
Jeśli chodzi zaś o samą fabułę tej powieści, to stoi ona jak zawsze na najwyższym poziomie i znajdziemy tutaj wszystko to, czego powinniśmy się spodziewać po twórczości Toma Clancy'ego. Częste zmiany lokacji, liczni bohaterowie, wartkie sceny walki i pościgów, umiejętne ukazanie działań na najwyższych szczeblach władzy z działalnością wywiadowczą w terenie i przede wszystkim absolutna nie przewidywalność wydarzeń - wszystko to tutaj znajdziemy i to w jak najlepszym wydaniu:). Akcję obserwujemy z kilku perspektyw, m.in. prezydenta Stanów Zjednoczonych, jego syna - agenta, rosyjskiego prezydenta oraz oficerów rosyjskiego wywiadu. Ważne jest to, iż każda z tych perspektyw jest pasjonująca, ciekawa i nie stanowiąca zbędnego "wypełniacza" fabuły.
W zasadzie to znajdziemy tutaj wszystko, co w dzisiejszym świecie może decydować o konflikcie zbrojnym. Militarne aspekty i nowinki techniczne, polityczne gierki dyplomatyczne, bankowe i finansowe operacje oraz działalność wywiadowcza z zawodowymi zabójcami na czele. Ponadto raz jeszcze powrócimy do wydarzeń z okresu "zimnej wojny", które odegrają kluczową rolę w przebiegu tego współczesnego konfliktu..
Jeśli chodzi zaś o sylwetki bohaterów, to oczywiście absolutnie nie mamy Im nic do zarzucenia. Jack Rayan senior, mimo upływu lat i zajmowanego stanowiska, wciąż jest tym samym niezwykle inteligentnym, przebiegłym i perfekcyjnym agentem, który zachwyca czytelników swoją umiejętnością analitycznego kojarzenia faktów i odnajdywania się w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. Jego syn jest bardzo podobny do ojca, choć oczywiście niejako "bardziej współczesny". Równie inteligentny, odważny, sprytny i sprawny fizycznie, tak naprawdę jednak uczący się dopiero swojego nowego, wywiadowczego rzemiosła. I jeszcze rosyjski prezydent Walery Wołodin. Człowiek tak bardzo przypominający Putina, iż nie sposób nie uciec od przypuszczeń, iż to właśnie na rzeczywistym rosyjskim prezydencie wzorował się Tom Clancy przy tworzeniu tej postaci. Jest to osoba inteligentna, niebezpieczna, okrutna, przebiegła w złym znaczeniu tego słowa i budząca strach swoim szaleńczym i nie do końca logicznym postępowaniem. Prawdziwy czarny charakter, którego chyba nie można było lepiej przedstawić na kartach literatury.
Słów kilka chcę poświecić samemu nagraniu audiobooka. Od strony technicznej oczywiście jak zawsze stoi ono na najwyższym poziomie, zaś samo słuchanie ścieżki audio stanowi niezwykłą przyjemność dla ucha:). Lektor - Janusz Zadura, czyta książkę w sposób niezwykle barwny, inteligentny, ujmujący. Akcentuje i modeluje brzmienie swojego głosu w momentach tego wymagających, by po chwili ponownie powrócić do kojącej, cichej narracji. Świetna robota, która sprawia iż przez blisko 23 godziny narracji ani przez chwile nie czujemy się znudzeni czy też zmęczeni słuchaniem.
Nie wiem czy powstaną kolejne powieści o przygodach Jacka Rayana, których autorem będzie jakiś inny pisarz, być może Mark Greaney. Niemniej chciałabym tego bardzo, gdyż smutnym faktem byłoby to, iż wraz ze śmiercią Toma Clancy'ego odejdą na zawsze bohaterowie jego wielkiego cyklu. Czas pokaże jak to będzie, a dziś nie pozostaje Mi nic innego jak zachęcić wszystkich czytelników do sięgnięcia po "Zwierzchnika", który stanowi naprawdę piękne i godne uhonorowanie kariery pisarskiej Toma Clancy'ego..
W Moskwie zostaje zamordowany szef tajnych służb, Gołowko, w Pekinie policjant zabija nuncjusza papieskiego. Narasta konflikt między Chinami i resztą świata...
Niemcy. Neonazistowska bojówka napada na ekipę realizującą film o II wojnie światowej. Zabija filmowców,zabiera cenne rekwizyty. Ale to dopiero początek...
Przeczytane:2015-01-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku,