Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2011-06-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 368
Granice człowieczeństwa
„ Tyle książek napisano już o wojnie „
Za każdym razem, gdy czytam książkę o tematyce wojennej moje pięści zaciskają się z bezsilnej złości, łzy płyną z oczu a wzruszenie chwyta za gardło. Takie historie nie są łatwe i przyjemne w odbiorze, ale ważne i potrzebne, bo dzisiejsze pokolenie wychowane w czasach pokoju nie potrafi do końca zrozumieć, co oznacza wojna. Małgorzata Kalicińska zwróciła uwagę, że my współcześni nadużywamy takich słów jak „ dramat”, „ tragedia”, w odniesieniu do zwykłych problemów, bo nie doświadczyliśmy na szczęście okrucieństwa i brutalności wojny, które były udziałem naszych dziadków. Wszystkich okropieństw, o których oni wolą nie wspominać.
Lucie Di Angeli-Ilovan, Polka, która urodziła się w 1945 roku w Zielonej Górze, obecnie mieszkająca w Ameryce napisała powieść na podstawie wspomnień matki i ciotki, wdów, których mężowie polegli na wojnie. „ Żniwo gniewu” opowiada o wojennych losach dwóch sióstr Kaszmiry i Maruszki, które wychowywały się w biedzie na wileńskich Kresach. Maruszka doskonała krawcowa, żona polskiego żołnierza, właściciela ziemskiego, który zginął z rąk hitlerowców. Kaszmira, która odziedziczyła po matce zdolności zielarskie, wspaniała kucharka, żona rosyjskiego Żyda komunisty, który również zginął z rąk hitlerowców. Kobiety, które straciły bliskich wraz z dziećmi Maruszki wyruszają z rodzinnego Mołdeczna uciekając przed zawieruchą wojenną, szukają swojego miejsca na ziemi. Nakreślony przez autorkę obraz poraża swoją prawdziwością. Losy sióstr są tak dramatyczne, że momentami wydają się aż niewiarygodne. Odniosłam wrażenie, że ta historia to nie tylko opowieść o dwóch siostrach wplątanych wbrew swojej woli w niezrozumiałą wojnę, ale to opowieść wojenna o wszystkich kobietach różnych narodowości doświadczonymi przez II wojnę światową, bo żadnej z nich cierpienie nie zostało oszczędzone.
Biorąc do ręki książkę Angeli-Ilovan nie spodziewałam się, że ta opowieść zawiera tak ogromny ładunek emocjonalny. Historię, która wstrząsie mną dogłębnie i nie pozwoli o sobie zapomnieć. „ Żniwo gniewu „ to świadectwo wojennego okrucieństwa i heroizmu nie tylko żołnierzy, ale przede wszystkim kobiet. To opowieść, która pokazuje, z czym się zmagały, gdy ich mężczyźni walczyli na froncie. Jak wielką siłą i odwagą musiały się wykazać. Ile upokorzeń znieść by ocalić siebie i swoje dzieci. Nie oceniam tła historycznego, nie wiem ile w tej książce prawdy, bo choć oparta na prawdziwych wydarzeniach zapewne dużo w niej fikcji literackiej. To, co miało dla mnie największą wartość w tej powieści to obraz z pogranicza, ten tygiel kulturowy a przede wszystkim losy wojenne sióstr. Opowieść o sile przetrwania, o oddaniu dla drugiego człowieka, o miłości, cierpieniu i śmierci oraz próbach zachowania człowieczeństwa pomimo wszystko. Jedynie, nad czym się zastanawiałam to, po co w takiej literaturze autorka umieściła szczegółowe opisy aktów seksualnych. Momentami trącało mi trochę „ Miedzianym jeźdźcem „. Ale w końcowym efekcie nie miało to dla mnie znaczenia, bo po przeczytaniu ostatniej strony trudno mi było powstrzymać się od łez wzruszenia i refleksji. Żyjemy w szczęśliwym świecie, w świecie pokoju i tak często nie potrafimy tego docenić. Polecam warto przeczytać gdyż ta historia porusza do głębi i pozostawia głęboki ślad w sercu.
„ Dobro jest dobrem, zło tylko złem. Nie ma mniejszego zła ani mniejszego dobra. Jest wina, kara. „
Przeczytane:2020-12-21, Ocena: 4, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2020, 52 książki 2020, czytam z Legimi 2020,
Dawno dawno temu ktoś mi tę książkę polecał. Tak dawno, że nie pamiętam kto 😉 Znalazłam ją w trakcie robienia porządków świątecznych na czytniku i postanowiłam przeczytać.
Gdybym przeczytała tę książkę nieco wcześniej, pewnie podobałaby mi się bardziej. Jakiś czas temu czytałam na ten temat bardzo dużo i muszę przyznać, że powieści Joanny Jax czy Marii Paszyńskiej są wg mnie bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o wojenną beletrystykę.
„Żniwo gniewu” to powieść oparta na faktach. To przeplatające się dwa wątki – współczesny i wojenny. To opowieść o poszukiwaniu swoich korzeni, o tajemnicach z przeszłości, a także o wojnie, przesiedleniach, wywózkach, o stracie wszystkiego i rozpoczynaniu życia od nowa. Przejmująca i poruszająca.