Złotko

Ocena: 2.8 (5 głosów)

,,To jak Bridget Jones z morderczymi skłonnościami Dextera. Śmiertelnie zabawna. Kusząco makabryczna".

"Ostatnią osobę, która zwróciła się do mnie per ,,Złotko", spotkał smutny koniec... Jestem seryjną morderczynią, do cholery"

Rhiannon to dziewczyna, jakich wiele. Ma pracę, psa i chłopaka. Oraz mroczną tajemnicę...

Dzieciństwo Rhiannon naznaczyła słynna zbrodnia, ale teraz jej życie wróciło do normy, a na ulicy nie rozpoznaje jej już nikt. Pracuje jako asystentka redaktora lokalnej gazety, chociaż to zajęcie nie przynosi jej satysfakcji. Wieczorami wysłuchuje zwierzeń swojej przyjaciółki i układa pewną listę. Spis osób, które chciałaby zabić.

Rhiannon gotowa jest wymierzyć sprawiedliwość wszystkim - od kasjera z Lidla, który zawsze obija jej jabłka, i kierowcy, który parę razy zajechał jej drogę, po ludzi, którym wyraźnie się należy.

Dziewczynie, na którą nikt nie zwraca uwagi, być może nawet zbrodnia ujdzie na sucho.

,,Złotko" to mroczny thriller napisany z ogromnym poczuciem humoru, ochrzczony przez recenzentów ,,dzieckiem Bridget Jones i Dextera Morgana". To książka, która wywozi stereotyp dziennika Bridget Jones głęboko w las i zakopuje go w płytkim grobie. Nie jest przeciętna ani prozaiczna.

"Od trzech lat nie zabiłam nikogo. Myślałam, że po takiej przerwie przy następnej okazji dopadną mnie wyrzuty sumienia, niczym byłego alkoholika, który da sie skusić na łyk whisky. A tu nic. Spałam spokojnie jak dziecko. Całą noc, bez przewracania się z boku na bok. I, dla odmiany, nie śniły mi się koszmary. Wstałam zrelaksowana i spokojna. Wręcz zrównoważona psychicznie. No, prawie."

O autorce

C.J. Skuse jest autorką takich powieści dla młodzieży jak ,,The Deviants", ,,Monster", ,,Pretty Bad Things", ,,Rockoholic" i ,,Dead Romantic". Przyszła na świat w 1980 roku w Weston-super-Mare w Anglii. Z wyróżnieniem ukończyła studia w dziedzinie twórczego pisania oraz pisarstwa dla dzieci. Jest nie tylko literatką, ale też wykładowcą na uniwersytecie Bath Spa, gdzie zamierza się doktoryzować. ,,Złotko" to jej pierwsza powieść dla dorosłych czytelników. 

Informacje dodatkowe o Złotko:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2017-09-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380532793
Liczba stron: 350
Tytuł oryginału: Sweetpea

więcej

Kup książkę Złotko

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Złotko - opinie o książce

Avatar użytkownika - sistersasbook
sistersasbook
Przeczytane:2021-03-21,

Rzeczywiście tak jak wskazuje okładka książka z którą do was dzisiaj przychodzimy jest jak słodka babeczka z ciemną na wierzchu  i kwaśną wykręcającą buzię polewą cytrynową. Dzisiaj zrecenzujemy książkę „Złotko” od C.J. Skuse.


Rhiannon to młoda dziewczyna, która ma zwykłe życie, zwykłą pracę i zwykłego chłopaka, jednak ona nie jest zwykła, ponieważ jej morderczynią. Tak dobrze przeczytaliście morderczynią. Kobieta kocha zabijać. Bez zabijania czuje się wyczerpana i smutna, można powiedzieć, że jest to jej uzależnienie. Zabija przede wszystkim zbrodniarzy, jednak zdarzają się również osoby, które ją na przykład zdenerwowały. Codziennie zapisuje listę potencjalnych ofiar, zaczynając od swojej sąsiadki aż po pracowników pewnej gazety, w której przeczytała zły artykuł. 


Czy wy też otworzyliście oczy ze zdumienia czytając to, bo nas aż zamurowała podczas kartkowania  tej historii. Książka jest bardzo ale to bardzo  zadziwiająca. Zadziwiające jest to, że ktoś opowiedział taką orginalną historię. Ta książka jest taka dziwna, że aż dobrze się ją czyta, ale zaraz wam o tym opowiemy trochę więcej.


No więc, sądzimy, że opowieść skierowana jest raczej  do dorosłych osób, ponieważ nie dość, że zawiera sceny zabijania, morderstwa, to jeszcze według nas jest trochę wulgarna, ale nie zrażajcie się, gdyż jest dosyć ciekawie napisana, więc nie ma co się bać. Zarówno panowie jak i panie znajdą w niej coś dla siebie, więc zdecydowanie to jest powieść dla dorosłych, bo odradzałybyśmy czytać ją młodzieży, no jakoś tak nam nie pasuje, a już zdecydowane nie dla młodszych czytelników. 


Książka ma bardzo charakterystyczny klimat, jest mroczna, bo przecież pojawiają się morderstwa, ale jest także otoczona humorem, ogromnym żartem, wspaniały pomysł na koncepcje historii, brawa dla autorki. Akcja toczy się powolutku, ale jest bardzo osobliwa, więc nam w sumie przypasowała. 


Bohaterka chociaż jest zabójczynią, to dzięki interesująco wykreowanej postaci przez autorkę oraz jest charakterze i poznaniu jej strasznej  przeszłości można nawet polubić, o ile  można w ogóle polubić kogoś kto jest morderczynią.  Jest rzeczywiście efektownie przedstawiona w powieści, ponieważ przedstawia osobę chorą psychicznie, pokazuje jej wszystkie chore myśli, autorka pokazuje też jak przeszłość może wpłynąć na dziecko, a później przeistoczyć się w potwora w wieku dorosłym. 


To może teraz opowiemy o tym co nam się nie podobało. Książka zapowiadała się na początku  bardzo ciekawie, jednak po jakimś czasie stała się troszeczkę jednolita i nudna, jakby  do tego  co tak fajnie rokowało  zabrakło pomysłu. Końcówką chociaż nie chcemy wam za dużo zdradzać według nas bardzo zawodzi, myślałyśmy, że tak super rozwijająca się opowieść zakończy się jakimś fajnym akcentem, jednak niestety. Jest nam trochę przykro, gdyż tak bardzo podobał nam się początek. 


Jednak nie chcemy was zrazić do książki, gdyż uważamy, że ma dosyć duży  potencjał, jest zabawna, czyta się ją lekko i dosyć szybko, a przy tym przyjemnie.  Jeżeli chcecie poznać słodko- kwaśną mieszankę to polecamy wam tę książkę. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - barwinka
barwinka
Przeczytane:2017-09-25, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Recenzenckie,

Cała recenzja na: http://www.ksiazkowewyliczanki.pl/2017/10/poznajcie-zotko-cj-skuse.html

Blurb zapowiada lekką i przyjemną książkę z dreszczykiem. Wiele osób porównuje bohaterkę do Bridget Jones albo Dextera w spódnicy (tego drugiego nie oglądałam, więc nie wiem), dla mnie jednak styl, a także wydarzenia zdecydowanie bardziej przypominają "Gotowe na wszystko". Na pierwszy rzut oka spokojna, normalna kobieta wewnętrznie jest znerwicowaną, sfrustrowaną i pełną mrocznych instynktów osobą. Nikt by nawet nie podejrzewał jakie myśli chodzą jej po głowie. 

Muszę przyznać, że lekki język i łatwość w przyswojenia tej historii trochę mnie zwiodły. Rhiannon na początku wydaje się równą babką (pomimo swoich instynktów), w końcu poluje tylko na przestępców - gwałcicieli, pedofilów. Jednak już na początku nie wszystko jest w porządku. Ekstaza po każdym zabójstwie. Zupełnie nietypowe podniety. I pech, który bardzo często nawiedza kobietę, niwecząc jej plany, lub sprawiając, że musi mieć się na coraz większej baczności. 

"Złotko" to książka dość specyficzna i na pewno nie każdy się w niej odnajdzie. Trzeba podejść do niej z pewnym dystansem, gdyż utożsamianie się z bohaterką może być niebezpieczne. Nie każdemu również przypadnie do gustu ta postać. Jednak tak duży dysonans między zewnętrznym zachowaniem bohaterki, a jej wnętrzem z pewnością zmusza do przemyślenia wielu spraw.

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytaj7
edytaj7
Przeczytane:2018-09-07, Ocena: 2, Przeczytałam,

To jest Bridget Jones z morderczymi skłonnościami Dextera. Mmmmm. Kocham Dextera... Kobiece wcielenie zaintrygowało mnie.

 

Rhiannon to dziewczyna, jakich wiele. Ma pracę, psa i chłopaka. Oraz mroczną tajemnicę...Dzieciństwo Rhiannon naznaczyła słynna zbrodnia, ale teraz jej życie wróciło do normy, a na ulicy nie rozpoznaje jej już nikt. Pracuje jako asystentka redaktora lokalnej gazety, chociaż to zajęcie nie przynosi jej satysfakcji. Wieczorami wysłuchuje zwierzeń swojej przyjaciółki i układa pewną listę. Spis osób, które chciałaby zabić.

 

"Od trzech lat nie zabiłam nikogo. Myślałam, że po takiej przerwie przy następnej okazji dopadną mnie wyrzuty sumienia, niczym byłego alkoholika, który da sie skusić na łyk whisky. A tu nic. Spałam spokojnie jak dziecko. Całą noc, bez przewracania się z boku na bok. I, dla odmiany, nie śniły mi się koszmary. Wstałam zrelaksowana i spokojna. Wręcz zrównoważona psychicznie. No, prawie."

 

Pisałam już, że uwielbiam Dextera Mogana, nie? W równym stopniu nie cierpię Bridget Jones. Rhiannon... Nie kojarzę bym śledziła losy równie antypatycznej głównej bohaterki. Nie mam do niej ani ułamka sympatii. Historia mogła być całkiem fajna – kobieta pod osłoną nocy wymierza sprawiedliwość. Jednak sfrustrowana Rhiannon nienawidzi wszystkich i wszystkiego dookoła. Po raz pierwszy od bardzo dawna po przeczytaniu ostatniej strony odetchnęłam z ulgą, że to już koniec. Próbowałam podejść do całej sprawy jak do jakiejś parodii kryminału, ale nie dałam rady. Po prostu nie miałam z czego się śmiać.

 

Książka pisana łatwym językiem, niby wszystko jest ok. Ale jak dla mnie bardzo ciężko się ją czytało. Nie wiem, na pewno są osoby, którym powieść spodoba się. Może trzeba podejść do niej z BARDZO DUŻYM dystansem. Mi się nie udało.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Flusz
Flusz
Przeczytane:2017-12-10, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki - 2017,

Mroczny thriller? Chyba coś się komuś pomyliło...

Sądziłam, że ta książka mnie całkowicie porwie. Że będziemy mieć tutaj do czynienia z bohaterką, która jest złem wcielonym. A co tak naprawdę mamy? Jakąś niewydarzoną dziewuchę, która po traumie z dzieciństwa, gdzie po uderzeniu młotkiem w głowę, w dużej mierze straciła 'uczucia',  teraz zabija ludzi i czerpie z tego perwersyjną przyjemność.

Książka miała potencjał, ale niestety okazała się baaaardzo słaba. Fabuła prawie nie istnieje, bo książka ma formę dziennika, gdzie Rhiannon na początku tworzy listę ludzi, których najchętniej by zabiła, a później opisuje jak minął jej dzień. I prezentuje się to tak - nudy, nudy, nudy, morderstwo, nudy, nudy, nudy, morderstwo. I tak do końca książki. 

Tak do połowy, zastanawiałam się "złapią ją, czy nie?", a później chciałam już, żeby ta książka się po prostu skończyła. 

Dopiero sama końcówka wprowadza trochę interesującego chaosu, ale to zdecydowanie za mało jak na 446 stronicową książkę.

Teraz tylko żałuję, że zmarnowałam na nią czas, kiedy mogłam go spożytkować na lepszą pozycję.... 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kalinka89
Kalinka89
Przeczytane:2021-05-03, Ocena: 2, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,
Avatar użytkownika - tusiailena
tusiailena
Przeczytane:2021-02-04, Przeczytałem, 52 książki 2021, Mam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2017-12-20, Ocena: 3, Przeczytałam, wyzwanie 100 książek 2017,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy